Stałe miejsce w elitarnym gronie zwycięzców, możliwość jazdy przed rodzimą publicznością, prestiż i przepustki do światowych eliminacji do przyszłorocznego cyklu Grand Prix. Stawka Indywidualnych Mistrzostw Australii jak co roku jest znacząca. Podczas gdy na Starym Kontynencie jeszcze długo nie zobaczymy żużlowców w akcji, na drugim końcu świata dobrze nam znani lewoskrętni powalczą w krajowym czempionacie. Śledząc wyniki z dalekiej Europy, można szykować się na naprawdę ciekawą rywalizację.
CZYTAJ WIĘCEJ: Australia ma nowy talent. Jacob Hook chce iść drogą Darcy'ego Warda
W obsadzie ponownie zabraknie najlepszego australijskiego jeźdźca Jasona Doyle'a, próżno też w niej szukać Troya Batchelora czy Nicka Morrisa. Nie sprawia to jednak, że mistrzostwa na Antypodach stracą na swojej wartości. Ba, na starcie i tak mamy kilku uznanych zawodników, którzy od tygodni na swoim kontynencie brali już udział w turniejach indywidualnych.
Tytułu bronić będzie Max Fricke. W 2019 roku wywalczył awans do tegorocznej edycji GP, więc jego podróż po bilet zaczęła się właśnie w IM Australii. Federacja tego kraju otrzymała teraz cztery miejsca w eliminacjach (o jedno więcej niż ostatnio), dlatego oprócz batalii o tytuł i podium zawodnicy powalczą też o to, by wiosną wystąpić w rundach kwalifikacyjnych. Prowadzą one do zaplanowanej na 11 lipca Grand Prix Challenge w słowackiej Żarnowicy.
ZOBACZ WIDEO: Żużel. #MagazynBezHamulców. Prezes Włókniarza w ogniu pytań o Drabika, Cieślaka i Doyle’a
Wśród kandydatów do zdetronizowania Fricke'a z pewnością znajdują się bracia Chris i Jack Holderowie. Starszy przed rokiem ukończył zmagania na trzecim miejscu, młodszy nigdy jeszcze nie stał na podium. Teraz Jacka można upatrywać do roli jednego z faworytów. W końcu w listopadzie i grudniu błyszczał, spisując się lepiej od Chrisa. Nie można też zapominać o trójce zawodników, która przed Frickiem rok po roku cieszyła się z mistrzowskiej korony. To Brady Kurtz (2016), Sam Masters (2017) i Rohan Tungate (2018).
CZYTAJ WIĘCEJ: Zdobywał medale nie tylko na torze. van Praag bohaterskim lotnikiem
W sobotę w Kurri Kurri początek tygodniowego ścigania. W grudniu 320-metrowy owal na Loxford Park Speedway był areną zmagań w mistrzostwach stanu Nowa Południowa Walia i turnieju Jasona Crumpa. W obydwu zwyciężył Jack Holder. Spoglądając natomiast na poprzednie rundy IM Australii w tym miejscu zdecydowanie wyróżnia się osoba Tungate'a. Wygrał tu aż trzykrotnie, a przed rokiem z kompletem punktów.
Ostatnie turnieje IM Australii w Kurri Kurri:
Rok | 1. miejsce | 2. miejsce | 3. miejsce | 4. miejsce |
---|---|---|---|---|
2019 | Tungate | Masters | Fricke | Ch. Holder |
2018 | Tungate | Pickering | Fricke | Kurtz |
2017 | Kurtz | Morris | Batchelor | Masters |
2016 | Tungate | Masters | Fricke | Kurtz |
WP SportoweFakty zapraszają na relację tekstową LIVE z I rundy. Początek o 9:30.
Uczestnicy I rundy Indywidualnych Mistrzostw Australii:
Zach Cook
Ryan Douglas
Jye Etheridge
Max Fricke
Chris Holder
Jack Holder
Zane Keleher
Brady Kurtz
Jaimon Lidsey
Sam Masters
Rob Medson
Jack Morrison
Josh Pickering
Justin Sedgmen
Jordan Stewart
Rohan Tungate
Rezerwowi:
Brayden McGuinness
Ben Cook
Matthew Gilmore
Terminarz Indywidualnych Mistrzostw Australii 2020:
4 stycznia - I runda, Loxford Park Speedway, Kurri Kurri
6 stycznia - II runda, Diamond Park, Albury-Wodonga
7 stycznia - III runda, Undera Park Speedway, Undera
9 stycznia - IV rudna, Olympic Park, Mildura
11 stycznia - V runda, Gillman Speedway, Gillman