Co dalej z żużlem w Rzeszowie? Wiceprezydent miasta zabrał głos

WP SportoweFakty / Marcin Inglot / Na zdjęciu: Greg Hancock
WP SportoweFakty / Marcin Inglot / Na zdjęciu: Greg Hancock

- Uważam, że Rzeszów stać na to, żeby żużel wrócił do Ekstraligi - przekonuje Stanisław Sienko, wiceprezydent miasta. Wcześniej jednak Rzeszów musiałby powrócić na ligową mapę Polski. A do tego potrzebny jest inwestor.

W ubiegłym sezonie Stal Rzeszów wygrała 2. Ligę Żużlową i na torze wywalczyła awans do Nice 1.LŻ. W tym roku Żurawi w rozgrywkach ligowych jednak nie oglądamy, bowiem spółka nie została dopuszczona do zmagań z uwagi na długi. W ten sposób rzeszowski ośrodek wypadł z ligowej mapy w Polsce.

- Ubolewam nad tym, co się stało z żużlem, ale muszą znaleźć się osoby, chyba z Rzeszowa, którym żużel leży na sercu i które zrobią wszystko, aby go reaktywować. Coś zniszczyć jest bardzo łatwo, ale odbudować niezwykle trudno - mówi przekonuje Stanisław Sienko, wiceprezydent miasta Rzeszowa, w rozmowie z Nowiny24.pl.

Czytaj także: Żużel. Dariusz Ostafiński. Bez Hamulców 2.0: Termiński zasłużył na krytykę, ale nie zasłużył na pogróżki (felieton)
Zapewnia, że miasto jest gotowe na wsparcie nowego inwestora. Nierealna jest z kolei scenariusz, by to magistrat finansował żużlowy klub. - Musi być konkretny inwestor, który będzie sponsorował żużel. Miasto nie może prowadzić sekcji sportowych; możemy wyłącznie je dofinansowywać lub kupować promocję - podkreśla Sienko.

ZOBACZ WIDEO: Wyjazdowa niemoc w końcu przełamana. Zobacz skrót meczu Get Well Toruń - MRGARDEN GKM Grudziądz

- Jako miasto cały czas w gotowości utrzymujemy tor żużlowy, rozmawiałem z ludźmi z Polski, którzy chcą zorganizować u nas w przyszłym roku dużą imprezę, ale zdaję sobie sprawę, że jeżeli stadion nie będzie żył żużlem na co dzień, to trudno będzie zorganizować zawody nawet europejskiej rangi - zaznacza wiceprezydent Rzeszowa.

Włodarze miasta pragną, by stadion przy ulicy Hetmańskiej ponownie przyciągał na trybuny tłumy kibiców. Wierzą, że do Rzeszowa prędzej czy później wróci speedway na najwyższym poziomie.

Czytaj także: Menedżer Speed Car Motoru: Nie robiłem zmian, bo miałem umowę z zawodnikami. Liczę, że unikniemy barażu (wywiad)

- Uważam, że Rzeszów stać na to, żeby żużel wrócił do Ekstraligi. Musi się jednak znaleźć firma lub osoba, która się tym zajmie. Jako miasto nie zaprzestaliśmy poszukiwania osoby lub firmy, która chciałaby się żużlem zająć - komentuje Sienko.

Źródło artykułu: