Jurica Pavlic: Tor w Tarnowie był źle przygotowany. Najpierw walka z motocyklem, później z rywalem

WP SportoweFakty / Romuald Rubenis / Na zdjęciu: Jurica Pavlic na czele
WP SportoweFakty / Romuald Rubenis / Na zdjęciu: Jurica Pavlic na czele

W niedzielę Car Gwarant Start Gniezno przegrał na wyjeździe z Unią Tarnów 44:46. Po spotkaniu uwagi dotyczące stanu toru miał Jurica Pavlic. - Na wejściach były fale, przez co nie można było normalnie wjechać w łuk - mówił.

- Po dziesiątym biegu tor w Tarnowie zawsze się zmienia. Kto trafi z przełożeniami, ten jest w kontakcie. W końcówce mieliśmy problem ze startami. Tego nam zabrakło. Szkoda, szkoda. Tor dla wszystkich był taki sam, ale został źle przygotowany. Na wejściach były fale, przez co nie można było normalnie wjechać w łuk. Najpierw musiałeś powalczyć z motocyklem, a później z rywalami. Nie jest to jednak żadna wymówka - przyznał Jurica Pavlic.

Czytaj także: Błąd menedżera Car Gwarant Startu? Mirosław Jabłoński: Miałem chęć jazdy

Car Gwarant Start Gniezno przez dużą część spotkania znajdował się na prowadzeniu. Gdyby czerwono-czarni wygrali w Tarnowie, byłoby to z pewnością niemałą niespodzianką. Ostatecznie jednak gnieźnianie ulegli 44:46.

- Pokazaliśmy, że jesteśmy naprawdę dobrą i zgraną drużyną i że ostatnich meczów nie wygraliśmy dzięki szczęściu, ale każdy z nas coś dołożył, co pozwoliło osiągać zwycięstwa. Minimalna porażka boli. Przyjadą jednak do nas na rewanż i zrobimy wszystko, by zgarnąć trzy punkty - dodał chorwacki żużlowiec.

Niedzielny występ Pavlica był bardzo nierówny. Najpierw przywiózł zerówkę, następnie wygrał w cuglach, by później znów znacznie spuścić z tonu. Ostatecznie zapisał przy swoim nazwisku siedem punktów z bonusem. - Muszę poprawić starty i wykombinować coś, żeby wynik był równy, a nie takie sytuacje, że od zera do bohatera - podsumował Jurica Pavlic.

Czytaj także: W Boże Ciało żużla w Gnieźnie nie będzie. Historyczny turniej znów przełożony

ZOBACZ WIDEO: Pedersen omal nie staranował Jensena. Jak to ma się do rodzinnej atmosfery w Falubazie?

Komentarze (3)
avatar
sympatyk żu-żla
12.06.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Jurica powiedz prawdę byłeś nie dysponowany Nie zwalaj na tor w Tarnowie.Tarnów ma zawsze tor równy oraz twardy. 
avatar
RECON_1
12.06.2019
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Jeśli tor w Tarnowie który zawsze jest równy jak stół był ponoć źle przygotowany to co powiedzieć o leszczyński gdy startował tam pavlic? Wystarczyło przyznać że było się w słabszej dyspozycji Czytaj całość
avatar
Jaśmin
12.06.2019
Zgłoś do moderacji
1
3
Odpowiedz
Jak to nie jest żadna wymówka to po co lamentujesz.Fale , dziurki, dwie krople deszczu co to ma być, balet czy jazda figurowa na lodzie Jurica nie wstyd Ci?Już zapomniałeś na jakim torze w Les Czytaj całość