Spór pomiędzy Wybrzeżem i Kacprem Gomólskim zakończony. Obie strony nie wykluczają współpracy

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Adrian Skorupski / Na zdjęciu: Kacper Gomólski w barwach Zdunek Wybrzeża
WP SportoweFakty / Adrian Skorupski / Na zdjęciu: Kacper Gomólski w barwach Zdunek Wybrzeża
zdjęcie autora artykułu

Ugodą zakończył się spór pomiędzy Kacprem Gomólskim a Wybrzeżem Gdańsk, który dotyczył nałożonej przez klub kary na zawodnika. Obie strony przyznały, że po sezonie mogą usiąść do rozmów transferowych.

Przypomnijmy, że cała sytuacja dotyczyła wydarzeń po ostatnim spotkaniu sezonu 2017. W ostatnich godzinach sprawa została załatwiona polubownie. - Usiedliśmy ze sobą, porozmawialiśmy szczerze i wypracowaliśmy porozumienie. Nie ma sensu w tej sytuacji angażować w tę sprawę Trybunał PZMot. Menedżer Kacpra Gomólskiego jest z Gdańska, dogadaliśmy się i sprawa jest zakończona - powiedział Tadeusz Zdunek, prezes gdańskiego klubu. Sytuację potwierdził Krystian Plech, który prowadził rozmowy w imieniu żużlowca. Czy w takiej sytuacji możliwy jest powrót Kacpra Gomólskiego w przyszłości? - Jestem przedsiębiorcą i biznes wiąże się z tym, że nie można się na nikogo gniewać. Jesteśmy w stanie rozmawiać z każdym i za nikim nie zatrzaskujemy drzwi. Nie widzę przeciwwskazań, by po zakończeniu sezonu podjąć rozmowy - ocenił Tadeusz Zdunek. Sam zawodnik na razie nie chce myśleć o kolejnym sezonie. - Doszedłem do porozumienia na temat nałożonej na mnie kary i powód przez który odszedłem jest już zakończony. Z Prezesem wszystko sobie wyjaśniliśmy i ręce podaliśmy. Na tę chwilę mam ważny kontrakt z Falubazem. Oprócz dzisiejszego spotkania, został drużynie z Zielonej Góry jeden mecz i chcę pozostać w gotowości, by pomóc utrzymać mój obecny klub - podkreślił Kacper Gomólski. - Nie widzę przeszkód, by po sezonie podjąć rozmowy z Wybrzeżem, jak tylko gdański klub będzie mnie chciał. Zawsze z sentymentem wracam do Gdańska i tym bardziej cieszę się, że miałem okazję do jazdy w Memoriale Henryka Żyto - dodał zawodnik.

ZOBACZ WIDEO #SmakŻużla po gorzowsku

Źródło artykułu: