Fatalny upadek Janowskiego i Cooka. Brytyjczyk ze złamanym nadgarstkiem?

WP SportoweFakty / Jarosław Pabijan / Na zdjęciu: Craig Cook
WP SportoweFakty / Jarosław Pabijan / Na zdjęciu: Craig Cook

Do fatalnego upadku doszło w czwartym wyścigu Grand Prix Niemiec. Craig Cook uderzył w tylne koło Macieja Janowskiego, doprowadzając do upadku swojego i Polaka. Brytyjczyk najprawdopodobniej złamał nadgarstek.

W tym artykule dowiesz się o:

Grand Prix Niemiec odbywa się na wymagającym torze. Obfite opady deszczu w Teterow sprawiły, że już w piątek odwołano oficjalny trening. Nawierzchnia toru jest niezwykle namoczona i śliska, a w takich warunkach bardzo łatwo o błąd. Przekonał się o tym w czwartej gonitwie Craig Cook, który na pierwszym łuku uderzył w tylne koło Macieja Janowskiego.

Wypadek Polaka i Brytyjczyka wyglądał fatalnie. O ile w przypadku Janowskiego skończyło się na otarciach, o tyle Cook opuścił tor w karetce. Według pierwszych informacji, brytyjski żużlowiec narzeka na ból w ręce. Lekarze podejrzewają u niego złamanie nadgarstka.

W powtórce trzeciego biegu doszło do kolejnej wywrotki. Tym razem z nawierzchnią zapoznał się Martin Vaculik.

- Wiemy jaka jest sytuacja, jaką mamy porę roku, że padał deszcz i jedziemy zawody bez treningu. Jednak zróbmy coś - apelował do organizatorów Matej Zagar, zdaniem którego nawierzchnia toru w Teterow powinna być lepiej przygotowana.

ZOBACZ WIDEO PGE Ekstraliga 2018: półfinał Fogo Unia Leszno - Betard Sparta Wrocław

Komentarze (2)
avatar
juras
23.09.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Na Grand Prix wysłać polskich komisarzy toru,zawody będą idealne na betonie 
avatar
yes
22.09.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Ciekawe ile przejadą biegów?
Dopiero (trwa nadal) czwarty bieg...