Stowarzyszenie kibiców Stali Rzeszów w obecnym sezonie przeprowadza już 4. edycję "Oddajemy Krew Bez Hamulców". Całe wydarzenie ma na celu zebranie jak największej ilości krwi podczas jednodniowej akcji. W ubiegłym sezonie fani ze stolicy Podkarpacia rzucili wyzwanie swoim rywalom z barażu o Nice 1. Ligę Żużlową - fanom Speed Car Motoru. Lublinianie długo się nie zastanawiali i przyjęli zaproszenie.
- W ubiegłym roku Stal Rzeszów rzuciła nam wyzwanie do wzięcia udziału w akcji "Oddajemy Krew Bez Hamulców", którą przeprowadzają od czterech lat. Rok w rok nominują różne ośrodki w żużlowej Polsce do honorowego oddawania krwi i rywalizacji między kibicami. Jest to szczytny cel. Podjęliśmy rękawice - mówi nam Marcin Pryma ze Stowarzyszenia "Speedway Euphoria".
Już w najbliższą sobotę przed spotkaniem rewanżowym z Lokomotivem Daugavpils odbędzie się wielki event, który będzie zwieńczeniem całorocznej akcji oddawania krwi w Lublinie. Od 10:00 kibice, którzy chcą wziąć udział w akcji będą mogli udać się na parking pod Arenę Lublin. Na wszystkich uczestników festynu czekać będzie masa atrakcji np. spotkanie z byłymi oraz obecnymi zawodnikami Motoru Lublin. Z kolei każdy honorowy dawca krwi otrzyma w zamian bilet na sobotnie spotkanie oraz pamiątkową koszulkę.
Przypomnijmy, że dotychczasowym rekordem akcji "Oddajemy Krew Bez Hamulców" jest zebranie 44 litrów krwi jednego dnia. Ten wynik należy do organizatorów - kibiców Stali Rzeszów.
ZOBACZ WIDEO Marcin Majewski, nSport+: Jamróg największą niespodzianką sezonu. Powinien zostać w PGE Ekstralidze
Oby więcej takich ;)