ROW - Start: Gospodarze mają dziurę. Karpow powinien wylecieć ze składu? (zapowiedź)

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Mirosław Żydek / Na prowadzeniu Andriej Karpow
WP SportoweFakty / Mirosław Żydek / Na prowadzeniu Andriej Karpow
zdjęcie autora artykułu

ROW zremisował na wyjeździe ze Startem, mimo że mecz zawalił mu Andriej Karpow. Zasadnym wydaje się być pytanie czy zawodnik ten powinien wystąpić w rewanżu. Może lepiej dokonać zmiany?

Wynik 45:45 w pierwszym spotkaniu stawia w doskonałym położeniu rybniczan. Jeżeli nie wydarzy się nic niespodziewanego, ci powinni w niedzielę przypieczętować swój awans do finału Nice 1. Ligi Żużlowej. Dobry wynik w Gnieźnie został osiągnięty pomimo tego, że ROW Rybnik miał wyraźną dziurę w składzie. Był nią Andriej Karpow, który co prawda zaczął mecz od wygranej, ale później przywiózł dwa zera. Ukraińskiego żużlowca oglądamy w tych play-offach dlatego, że poważnej kontuzji nabawił się Daniel Bewley. Rybniczanie nie zdecydowali się pozyskiwać nikogo na jego miejsce, bo liczyli, że przynajmniej na przyzwoitym poziomie będzie jeździć wspomniany Karpow. W Gnieźnie spisał się jednak zdecydowanie gorzej, niż wskazywałaby na to jego średnia biegopunktowa (1,744). Zasadnym wydaje się więc pytanie czy nie lepiej dokonać zmiany w składzie?

ROW powinien rozważać ten ruch także w kontekście jazdy w finale Nice 1. Ligi, która jest bardzo prawdopodobna. Tam, w starciu ze Speed Car Motorem, dziura w składzie mogłaby być kosztowna. Artur Czaja ma nieco gorszą średnią biegopunktową od Karpowa (1,611), a w swoim ostatnim meczu w Pile nie zdobył punktów. Nie oznacza to jednak, że został przez ROW definitywnie skreślony. Zwłaszcza, jeśli popracował ostatnio nad swoim sprzętem.

Innym, kto wie czy nie najlepszym wariantem, mogłoby być postawienie na Craiga Cooka. Ten błyszczy ostatnimi czasy w angielskiej Championship, gdzie zdobył w tym tygodniu komplet punktów. Prezes Krzysztof Mrozek zaprzeczył niedawno o tym, jakoby znajdował się w konflikcie z Brytyjczykiem. Nic nie stoi więc raczej na przeszkodzie, by powołać go na mecz. Zwłaszcza, że legitymuje się solidną średnią biegopunktową w Nice 1. Lidze - 2,000.

O tym, który z tych zawodników wystąpi w rewanżu, dowiemy się pewnie dopiero w niedzielę. ROW sam sygnalizuje, że może dokonać zmiany, gdyż pod numerem dziesiątym nie wpisał do awizowanego składu żadnego zawodnika.

Awizowane składy:   Car Gwarant Start Gniezno  1. Oliver Berntzon 2. Eduard Krcmar 3. Mirosław Jabłoński 4. Jurica Pavlic 5. Adrian Gała 6. 7. Maksymilian Bogdanowicz

ROW Rybnik  9. Troy Batchelor 10. 11. Andrzej Lebiediew 12. Mateusz Szczepaniak 13. Kacper Woryna 14. Robert Chmiel 15. Lars Skupień   Początek meczu: godz. 14:30 Sędzia: Paweł Słupski Komisarz toru: Zbigniew Kuśnierski Wynik pierwszego meczu: 45:45

Przewidywana prognoza pogody: Temperatura: 23°C Wiatr: 7 km/h Deszcz: 0.0 mm Ciśnienie: 1024 hPa

ZOBACZ WIDEO Start wyścigu żużlowego. Leszek Demski wyjaśnia, kiedy bieg powinien być przerwany

Źródło artykułu: