Wystarczyło spojrzeć na składy wtorkowego meczu i stało się jasne, że Zdunek Wybrzeżu Gdańsk będzie niezwykle trudno o jakikolwiek sukces w Łodzi. To spotkanie obnażyło wszelkie słabości zespołu znad morza, który mocno opiera się na jakości trzech Duńczyków, którzy we wtorek nie mogli pomóc drużynie, gdyż ścigali się w półfinałach Elitserien.
Dzięki dobremu wyjściu spod taśmy Karola Żupińskiego, po 2. biegu był jeszcze remis. Później jednak Zdunek Wybrzeżu było bardzo trudno o sukcesy choćby w pojedynczych biegach. Głębokie rezerwy tego zespołu, z odkurzonym po ponad dwóch sezonach Patrykiem Beśką i kilkoma żużlowcami, w dużej mierze przez których obecnie Zdunek Wybrzeże nie ma szans na play-offy nie potrafiły nawet dojechać na pierwszej pozycji. Po takim występie, żaden z tych żużlowców nie powinien mieć jakichkolwiek pretensji do działaczy za mniej szans podczas sezonu.
Nie licząc biegu młodzieżowców, najbliżej indywidualnego zwycięstwa w 7. biegu był Oskar Fajfer, który prowadził pewnie w pierwszej odsłonie tego wyścigu. Niedźwiedzią przysługę zrobił mu jednak atakujący ambitnie trzecią lokatę Marcin Turowski i w powtórce gospodarze wygrali 5:1, podwyższając swoje prowadzenie do dziesięciu punktów. Zawodnicy Orła po prostu robili na torze to, co powinni.
Gdańszczanom nie pomagały nawet rezerwy taktyczne. Bardzo słabo jechał Fajfer, który nie pojechał w Łodzi jak lider i mocno zawiódł. Przez długi czas, nawet gdy gościom wychodziły starty, byli szybko mijani przez bardziej doświadczonych rywali. Czarną serię bez indywidualnych zwycięstw dopiero w 11. biegu przełamał Michał Szczepaniak, który objechał niepokonanego dotąd Norberta Kościucha. Było już jednak za późno na walkę choćby o bonus.
ZOBACZ WIDEO Tak wygląda nowy stadion w Łodzi
W łódzkim zespole doskonale pojechała piątka seniorów. Rzadko przecież zdarza się, że najgorszy z nich po czterech wyścigach ma 8 punktów i bonus. Nie mieli oni realnych rywali na torze. Już przed wyścigami nominowanymi, dzięki podwójnemu zwycięstwu pary Rohan Tungate - Aleksandr Łoktajew, Orzeł uzbierał 50 punktów, czym zapewnił sobie bonus. Mecz zakończył się rezultatem 60:30 i gospodarze wtorkowego starcia są bliżej piątego miejsca w tabeli.
Punktacja:
Orzeł Łódź - 60 pkt
9. Rohan Tungate - 12+1 (1,3,3,3,2*)
10. Josh Grajczonek - 8+1 (3,2*,1,2)
11. Hans Andersen - 13 (3,1,3,3,3)
12. Aleksandr Łoktajew - 8+2 (1,3,2*,2*,-)
13. Norbert Kościuch - 13+1 (3,3,3,1*,3)
14. Eryk Borczuch - 0 (0,0,0)
15. Jakub Miśkowiak - 6+1 (2,1,1,2*)
Zdunek Wybrzeże Gdańsk - 30 pkt
1. Patrick Hougaard - 8 (2,2,2,2,d)
2. Dominik Kossakowski - 0 (0,0,-,0,-)
3. Michał Szczepaniak - 10 (2,2,2,3,0,1)
4. Patryk Beśko - 0 (0,-,-,-,-)
5. Oskar Fajfer - 5 (2,1,u,1,1)
6. Marcin Turowski - 3+1 (1,w,0,1*,1)
7. Karol Żupiński - 4+1 (3,0,1*,0,0)
Bieg po biegu:
1. (60,81) Grajczonek, Hougaard, Tungate, Kossakowski - 4:2 - (4:2)
2. (61,19) Żupiński, Miśkowiak, Turowski, Borczuch - 2:4 - (6:6)
3. (60,53) Andersen, Szczepaniak, Łoktajew, Beśko - 4:2 - (10:8)
4. (59,90) Kościuch, Fajfer, Miśkowiak, Żupiński - 4:2 - (14:10)
5. (61,07) Łoktajew, Hougaard, Andersen, Kossakowski - 4:2 - (18:12)
6. (59,93) Kościuch, Szczepaniak, Żupiński, Borczuch - 3:3 - (21:15)
7. (60,60) Tungate, Grajczonek, Fajfer, Turowski (w) - 5:1 - (26:16)
8. (61,21) Kościuch, Hougaard, Miśkowiak, Fajfer (u) - 4:2 - (30:18)
9. (60,74) Tungate, Szczepaniak, Grajczonek, Turowski - 4:2 - (34:20)
10. (60,80) Andersen, Łoktajew, Fajfer, Żupiński - 5:1 - (39:21)
11. (61,90) Szczepaniak, Grajczonek, Kościuch, Kossakowski - 3:3 - (42:24)
12. (60,77) Andersen, Hougaard, Turowski, Borczuch - 3:3 - (45:27)
13. (60.97) Tungate, Łoktajew, Fajfer, Szczepaniak - 5:1 - (50:28)
14. (60,93) Kościuch, Miśkowiak, Turowski, Żupiński - 5:1 - (55:29)
15. (60,83) Andersen, Tungate, Szczepaniak, Hougaard (d) - 5:1 - (60:30)
Sędzia: Jerzy Najwer
Komisarz toru: Krzysztof Okupski
NCD: 59,90 w 4. biegu uzyskał Norbert Kościuch
Frekwencja: 2 500 osób
Zestaw startowy: I
Wynik dwumeczu: 100:80 dla Orła