Czy Unia ustawiła sobie rywala na play-off? Odpowiedź menedżera nie pozostawia złudzeń

WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Na zdjęciu: Piotr Pawlicki
WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Na zdjęciu: Piotr Pawlicki

Po przegranym w końcówce meczu w Częstochowie (43:47) pojawiło się mnóstwo komentarzy w stylu, że Fogo Unia ustawiła sobie rywala na play-off. - Bądźmy poważni. Miałbym wszystko rozwalić, namawiając zawodników do udawania? - mówi Piotr Baron.

forBET Włókniarz Częstochowa, wygrywając z Fogo Unią Leszno, praktycznie zapewnił sobie miejsce w czwórce na koniec rundy zasadniczej. Get Well Toruń musiałby wygrać dwa wyjazdowe mecze w Grudziądzu i Wrocławiu, żeby wyrzucić częstochowian z play-off. Dlatego pewnie pojawiły się komentarze kibiców oskarżające mistrza Polski o ustawienie przeciwnika na decydującą fazę rozgrywek.

- Teorii zawsze jest mnóstwo, ale bądźmy poważni - mówi nam Piotr Baron, menedżer Fogo Unii. - My jedziemy zawsze po to, żeby wygrywać, bo innym podejściem mogliśmy wszystko sobie rozwalić. Co miałbym powiedzieć zawodnikom? Miałbym ich nakłaniać, żeby przegrywali biegi?

Baron przypomina, że mecz z Włókniarzem traktowano w Lesznie niezwykle ambicjonalnie. Miało to związek z medialnymi wypowiedziami Marka Cieślaka, szkoleniowca częstochowian, który kilka tygodni temu oskarżał Unię o preparowanie domowego toru. - Także dlatego bardzo chcieliśmy wygrać, ale nie wyszło z powodu kiepskiej jazdy w ostatnich biegach. Swoją drogą, przygotowując drużynę do rozgrywek, wiedzieliśmy, że kiedyś przyjdzie kryzys. I to jest ten moment, w którym mamy gorsze wyniki. Ważne jednak, że choć przegraliśmy wyjazdowe spotkania w Tarnowie i Częstochowie, to bilans dwumeczu jest dla nas korzystny.

Spytaliśmy menedżera leszczynian, czy w ogóle Włókniarz jest tym wymarzonym rywalem Fogo Unii na pierwszą rundę play-off. - Jeszcze nie wiemy, jak to się skończy, bo jak dobrze pojedziemy w Gorzowie, to Włókniarz może wyprzedzić Stal i wtedy będzie inny przeciwnik - komentuje Baron. - Zresztą, wciąż nie ma pewności, czy skończymy na pierwszym miejscu. Twardo stąpamy po ziemi, więc poczekajmy. A wracając do rywali, to wiadomo, że Stal byłaby trudniejsza, bo gorzowianie dobrze jeżdżą w Lesznie. Tymczasem dwumecz z Włókniarzem wygraliśmy.

ZOBACZ WIDEO #SmakŻużla po częstochowsku

Komentarze (262)
-NIGHT-
5.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
ale kipketer beczy
matko boska jak niemowle
zaraz bedzie GP i zacznie sie wtrowoanie. 
Big Lebowski
5.07.2018
Zgłoś do moderacji
5
10
Odpowiedz
Widzę, że ponownie szybko mój komentarz "pofrunął". To już na pewno mocno kogoś to ubodło. To był znowu zwykły tekst bez słów powszechnie uznawanych za obelżywe. Tym bardziej dziwię się moderow Czytaj całość
Ateny
5.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Unia Leszno nie musi nic ustawiać,Sparta dzięki "prezentowi"w ZG spotka się w półfinale z Lesznem,bo trudno zakładać aby Sparta wygrała któryś z wyjazdowych meczy(Gorzów,Leszno). 
avatar
Saddam
5.07.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Oj, Piotruś, przecież wiemy, że ustawianie ligi jest nagminne w żużlu, głównie przez durne zasady i niesprawiedliwe play-offy. Zaraz się dowiem, że Unia wolałaby półfinał odjechać z Toruniem a Czytaj całość
KACPER.U.L
4.07.2018
Zgłoś do moderacji
3
11
Odpowiedz
Pietrek nie ściemniaj bo robisz kabaret.Mamy tu już dwóch wędrownych komiwojażerów którzy za darmo robią za Paranienormalnych,a dodać jeszcze dwóch do nich to mamy Łowcy Kropka w swetrach które Czytaj całość