Byli razem na meczu. Głośno o ukochanej gracza Realu

Nie mógł pomóc swojej drużynie

W sobotę Real Madryt ograł przed własnymi trybunami Gironę FC 2:0. W spotkaniu tym nie mógł wystąpić Jude Bellingham, który został zawieszony na dwa mecze za wulgarną wypowiedź w stronę sędziego podczas starcia "Królewskich" z Osasuną Pampeluna.

Pojawili się razem na stadionie 

Bellingham mecz z Gironą FC obejrzał z trybun Santiago Bernabeu. Razem z nim w strefie VIP zasiedli jego rodzice oraz nowa dziewczyna - 27-letnia amerykańska influencerka Ashlyn Castro.

ZOBACZ WIDEO: Nawet z lodówką. Nie uwierzysz, co zrobił polski zawodnik

Zwróciła na siebie dużą uwagę 

Obecność Castro na trybunach była szeroko komentowana przez angielskie i hiszpańskie serwisy sportowe. Media społecznościowe obiegły zdjęcia na których widać, że 27-latka wydawała się niezbyt zainteresowana boiskowymi wydarzeniami.  Z tego powodu wymowne spojrzenie rzuciła jej nawet matka Bellinghama.

Różnica wieku im nie przeszkadza 

Pierwsze doniesienia o nowej miłości Bellinghama pojawiły się na początku 2025 roku.  Ashlyn Castro już w styczniu miała poznać rodziców piłkarza. Jak widać zakochanym w ogóle nie przeszkadza to, że kobieta jest starsza od swojego partnera o 6 lat.

To jej kolejny głośny związek

Castro jest dobrze znana w świecie show-biznesu. W przeszłości plotkowano o jej romansie z popularnym aktorem Michaelem B. Jordanem. Była również związana z Terance'em Mannem, zawodnikiem Los Angeles Clippers.

Niedawno mierzyła się z dużą krytyką

Niektórzy internauci oskarżali Castro o to, że zaczęła spotykać się z Bellinghamem, gdy była jeszcze w związku z Terance'em. Ostatecznie plotki rozwiał sam koszykarz, który w swoich mediach społecznościowych ogłosił, że ich rozstanie nastąpiło dużo wcześniej.

Błyskawicznie zyskuje popularność

Obecnie profil Castro na Instagramie śledzi prawie 350 tysięcy osób. Jeszcze miesiąc temu miała nieco ponad 180 tysięcy obserwatorów. Jak widać, związek z gwiazdą Realu Madryt sprawia, że dostrzega ją coraz więcej internautów.