Daniel Kaczmarek: Wszędzie trzeba jechać dobrze

WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Daniel Kaczmarek
WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Daniel Kaczmarek

Obecny sezon jest dla Daniela Kaczmarka całkiem udany. Junior Get Well Toruń prezentuje stabilną formę, a jeśli trzeba, potrafi zastąpić starszych kolegów. To dobry prognostyk przed zbliżającymi się Indywidualnymi Mistrzostwami Świata Juniorów.

W tym artykule dowiesz się o:

Finały IMŚJ obędą się w Daugavpilis, Lesznie oraz Pardubicach. - W Daugavpilis byłem raz w życiu, gdy jeździłem w Wandzie Kraków w I lidze. To było trzy lata temu, więc ciężko mi coś o tym powiedzieć. Pewnie będę oglądał jakieś zawody z tamtego obiektu. Jeśli chodzi o Leszno, to wiadomo, że jeździłem tam naprawdę dużo. Były mecze, turnieje, sparingi. W Pardubicach byłem już dwa albo trzy razy i fajnie mi się tam jeździ. Tam po prostu trzeba mieć szybki motocykl, bo tor nie jest wymagający technicznie. Główna kwestia to sprzęt. Tor jest bardzo szeroki i ma równe łuki, dlatego też technika spada na drugi plan, a wyjątkowo cenna jest umiejętność dopasowania sprzętu - mówi Daniel Kaczmarek.

Tor w Lesznie nie powinien być dla Daniela Kaczmarka zagadką również dlatego, że to właśnie w Unii zaczynał swoją żużlową karierę. - Nieważne, czy jest to Leszno czy inny tor. Wszędzie trzeba pojechać dobrze. Najważniejsze, że zakwalifikowałem się do cyklu IMŚJ - bez względu na to czy byłoby Leszno czy Toruń czy Częstochowa. Nie robi mi to wielkiej różnicy - tłumaczy młodzieżowiec.

Nie wszystkie tegoroczne imprezy ułożyły się po myśli Daniela Kaczmarka, ale generalnie może być on zadowolony ze swojej postawy. - Z większości meczów jestem zadowolony. Czasami zdarzają się błędy. Jak jeden bieg zawalę, to często potem ciężko jest dorównać seniorom. Dlatego nie jest źle, ale zawsze może być lepiej. Jeśli chodzi o rozgrywki indywidualne, to na razie daję z siebie sto procent i jestem z siebie zadowolony. Trochę nie po mojej myśli ułożyły się DMPJ w Toruniu, ale odesłałem już silniki do naprawy i będę je sprawdzał dalej. Reszta dobrych silników jest przeznaczona na ligę - wyjaśnia.

ZOBACZ WIDEO Mundial 2018. Polska - Senegal. Taktyczne błędy kadrowiczów. "To nie jest zawodnik do rozgrywania"

Komentarze (5)
avatar
Sebol
21.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Chopok zrobiłeś dwa kroki milowe w tył. Niestety następny zmarnowany talent na obczyźnie. W przyszłym roku 1 lub 2 liga. 
avatar
Bawarczyk
20.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Daniel jest dalej cienki jak Bolek!
Pokazal to ostatnio w Lesznie! 
avatar
Zawsze My
20.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
no tak ostatnio w Lesznie, znanym jak własna kieszeń, pokazał jak świetnie jeździ... 
avatar
speed01
20.06.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
W przyszłym roku druga liga albo koniec przygody z żużlem. 
avatar
toronto1
20.06.2018
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Kończy wiek juniora,nie potrafi rywalizować z seniorami,widzę ciemność:)