Po wysokich porażkach w wyjazdowych spotkaniach z Fogo Unią Leszno i Cash Broker Stalą Gorzów (w obu meczach przegrane 37:53), forBET Włókniarz Częstochowa na toruńskiej Motoarenie musiał uznać wyższość Get Well Toruń. Anioły triumfowały na własnym obiekcie 50:40.
- Nie wiem, dlaczego w meczach na własnym stadionie jesteśmy bardzo mocną ekipą, a na wyjazdach nieco się gubimy. Musimy znaleźć rozwiązanie tego problemu. Myśląc o play-off, konieczna jest poprawa dyspozycji w spotkaniach na obcych torach, bo jeśli przegramy wszystkie bonusy, nasza sytuacja stanie się kiepska - przyznaje Leon Madsen w rozmowie z "Radiem FON".
ForBET Włókniarz z Torunia wyjechał z pustymi rękoma. Nie wywiózł choćby punktu bonusowego. - Nie jest nam do śmiechu, bo nie dość, że przegraliśmy mecz, to jeszcze straciliśmy punkt bonusowy. Wielka szkoda, że nie wywieźliśmy choćby jednego oczka z Motoareny, bo do Torunia przyjechała spora grupa naszych kibiców - komentuje Duńczyk.
Kwestia punktu bonusowego rozstrzygnęła się dopiero w ostatniej gonitwie. - Ze swojej strony zrobiłem wszystko, by w ostatnim wyścigu wyszarpać punkt bonusowy, ale musiałem uznać wyższość Jasona Doyle'a, nie mogłem zrobić nic więcej. Ze swojego występu jestem zadowolony, bo wywalczyłem 14 punktów i bonus po dwóch tygodniach przerwy od żużla to naprawdę dobry wynik - ocenia Madsen.
ZOBACZ WIDEO Stadion Orła Łódź robi wrażenie! Zobacz na jakim etapie jest budowa
wystarczy ze torun tam wygra xd" - Night, czekam z niecierpliwością aż zaczniesz wydawać swoją literaturę science fiction...
farmazony
leszno
torun 1
ckm 1
gorzow 0
zielona 1
sparta 0
gkm 3
konczy z 20
------------------------
sparta
3 zielona
3 zleszno
1 torun
2 ckm
3 tarnow
1 gorzow
sparta 25
-------------i leszno wylatuje z PO
wystarczy ze torun tam wygra xd Czytaj całość