Przyjmowanie zorganizowanych grup kibiców gości to delikatny temat, zwłaszcza w przypadku meczów pomiędzy Cash Broker Stalą Gorzów a Get Well Toruń. Dwa lata temu podczas finału ligi mieliśmy przecież awanturę. Wtedy Stal zmniejszyła sektor gości, co wywołało oburzenie torunian. Gorzowianie tłumaczyli, że Get Well nie zgłosił wtedy zorganizowanej grupy fanów, a torunianie twierdzili, że ich przyjmowanie bez zgłoszenia to normalna praktyka.
Od tego czasu sporo się zmieniło, także w kwestiach regulaminowych. Jednak oba kluby ciągle mają w pamięci wydarzenia sprzed dwóch lat i dbają o każdy szczegół przed niedzielnym meczem. Przypomnijmy, że zgodnie z zasadami przyjmowania zorganizowanych grup kibiców klubu gości na zawodach żużlowych, organizator ma obowiązek przyjąć fanów drużyny przeciwnej do wydzielonego sektora w liczbie odpowiadającej co najmniej 5 proc. ogólnej liczby miejsc na stadionie. W przypadku obiektu w Gorzowie mówimy właśnie o około 800 wejściówkach.
Rzecz w tym, że Get Well musi najpierw zgłosić listę uczestników wyjazdu. To jak na razie się jeszcze nie wydarzyło. - Ale wydarzy, bo mamy czas do piątku - zapewnia nas Jakub Michalski, przedstawiciel klubu z Torunia. - Maile ciągle spływają. Na chwilę obecną mamy 160 osób. Do piątku ta liczba na pewno się zwiększy. 300, 350 nazwisk to jednak maksimum - przewiduje Michalski.
Stal na ostateczną informację cierpliwie czeka, bo jest ona niezwykle istotna dla klubu. - Jeśli Get Well zgłosi mniejszą liczbę kibiców, to wystąpimy do Ekstraligi z wnioskiem o zmniejszenie sektora gości - mówi nam prezes Ireneusz Maciej Zmora.
Szef Stali w takim działaniu nie widzi nic dziwnego. - Dbamy o interes klubu i naszych kibiców. Zainteresowanie meczem jest ogromne. Już rozeszło się 6500 wejściówek, a z każdą godziną ta liczba bardzo szybko rośnie. To chyba zatem normalne, że chcemy by jak największa liczba naszych kibiców obejrzała to spotkanie - wyjaśnia Zmora.
Wiadomo już również, ile toruńscy kibice zapłacą za obejrzenie meczu w Gorzowie. Cena wejściówki wyniesie 50 zł. To więcej niż musieliby wydać gorzowscy kibice za wejście na podobny sektor. O złośliwości nie ma jednak mowy. - Zastosowaliśmy regułę wzajemności - wyjaśnia Zmora. - Zadzwoniliśmy do klubu z Torunia i zapytaliśmy, w jakiej cenie będą mogli nabyć wejściówki nasi kibice na mecz na Motoarenie - dodaje prezes.
- Potwierdzam, że telefon w sprawie cen faktycznie był. U nas są one na tym samym poziomie od dwóch lat i wynoszą 50 zł. Rozumiemy zatem postawę Stali - odpowiada Jakub Michalski. Ilu ostatecznie toruńskich kibiców przyjedzie do Gorzowa, przekonamy się w piątek. Nie ma jednak wątpliwości, że hit PGE Ekstraligi na Jancarzu obejrzy komplet widzów.
ZOBACZ WIDEO Gorące ambasadorki One Sport, czyli SEC Girls
Jacek "dzień dobry" falubaz ..o pardon teraz Get Well odstawi cyrk w parkingu... ciekawe co teraz?
- Ktoś będzie mu smsy napier..ał ?
- będzie składał protesty, płacąc Czytaj całość