Groźny wypadek w Częstochowie. Kudriaszow w szpitalu

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Andriej Kudriaszow
WP SportoweFakty / Tomasz Kudala / Na zdjęciu: Andriej Kudriaszow
zdjęcie autora artykułu

Do groźnie wyglądającego upadku doszło już w pierwszym wyścigu sparingu między forBET Włókniarzem Częstochowa a Speed Car Motorem Lublin. Najbardziej ucierpiał Andriej Kudriaszow.

W otwierającej piątkowe zawody na SGP Arenie gonitwie spod taśmy najszybciej wyjechał Robert Lambert. Na pierwszym łuku Andriej Kudriaszow chciał minąć Brytyjczyka, ale nieco podniosło jego przednie koło i zahaczył o Lamberta.

Kudriaszow z takim impetem uderzył o bandę, że aż otworzyła się brama na wyjściu z pierwszego wirażu. Po kilku chwilach żużlowcy Speed Car Motoru Lublin i forBET Włókniarza Częstochowa wstali o własnych siłach i udali się do parku maszyn.

Gdy Rosjanin dotarł do swojego boksu, zajęli się nim lekarze. Po wstępnych badaniach stwierdzono, że Kudriaszow musi udać się na szczegółową kontrolę.

Na częstochowski stadion przyjechała specjalistyczna karetka, która przetransportowała zawodnika forBET Włókniarza do szpitala. Nie wiemy jeszcze, czy doszło u niego do jakiejś kontuzji.

ZOBACZ WIDEO Kapitalne ściganie na torze w Daugavpils!

Źródło artykułu: