W Stali skaczą i biegają. Wyniki pokazują, że jest moc. Odreagują na obozie, ale picia nie będzie

WP SportoweFakty / Wojciech Tarchalski / Na zdjęciu: rozgrzewka zawodników Stali przed meczem. Prowadzi Martin Vaculik
WP SportoweFakty / Wojciech Tarchalski / Na zdjęciu: rozgrzewka zawodników Stali przed meczem. Prowadzi Martin Vaculik

Stal Gorzów na zgrupowanie do Karpacza pojedzie 25 lutego, ale zawodnicy już intensywnie pracują nad formą. Sami. - Świadomość jest na tyle duża, a system tak dopracowany, że tu nie trzeba specjalnej kontroli - mówi trener Stali Stanisław Chomski.

Na lutowe zgrupowanie do Karpacza Cash Broker Stal Gorzów pojedzie odreagować po ciężkiej pracy. Na razie wszystko idzie zgodnie z planem, a wyniki są świetne. W rozmowie z trenerem zespołu Stanisławem Chomskim zażartowaliśmy nawet, że skoro jest tak dobrze, to na obóz drużyna pojedzie wyłącznie po to, żeby się zabawić i coś wypić. - W Karpaczu picia nie będzie, bo to nie jest takie towarzystwo - tłumaczy Chomski. - Na zgrupowaniu będzie czas na odnowę i regenerację, ale nie tylko.

- Jak człowiek dostanie w kość, musi to jakoś odreagować - kontynuuje szkoleniowiec. - Dlatego w Karpaczu będzie odnowa, kriokomora, masaże i szeroko pojęte zabiegi, które pozwolą zawodnikom dojść do siebie po wielkim wysiłku. Do tego dołożymy pracę nad koncentracją i koordynacją. Chciałbym zwrócić uwagę na to, że zima jest bardzo ważna dla żużlowca. Dobrze wytrenowany organizm szybciej się regeneruje po upadkach i kontuzjach.

Stal szykuje się do sezonu równie mocno, jak w poprzednich latach, choć sezon 2018 nie powinien być tak obciążający, jak poprzednie. Wszystko z racji wprowadzenia Speedway Slot System, który przyporządkowuje ligom konkretne dni tygodnia. Już nie będzie takiego wariactwa i jeżdżenia z jednych zawodów na drugie. - Z wejścia tego systemu bardzo się cieszę, bo to poprawi organizację i bezpieczeństwo - stwierdza Chomski. - Dotąd było tak, że organizm zawodnika był narażony na kilkudniową pracę i związane z tym przygotowanie. Żużlowcy często posiłkowali się sztuczną regenerację. Przy slotach będzie normalniej.

ZOBACZ WIDEO Falubaz przespał okres transferowy. "Za późno się zorientowali, że trzeba działać"

Komentarze (32)
avatar
D-W-R
16.01.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Tylko nie zapomnijcie powiedzieć Karczmarzowi, że tankować nie wolno :) 
avatar
yes
15.01.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Jadą zawodnicy w różnym wieku, z różnymi chęciami i możliwościami na kotlet lub jazdę na nartach. 
avatar
undisputed
15.01.2018
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
avatar
w lewo
15.01.2018
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Są tacy zawodnicy, którym picie trochę komplikuje występ w następnym dniu po imprezie. Na szczęście nie są to Stalowcy :) Ale u nas żadnego Piotra nie ma :) 
avatar
ZXV
15.01.2018
Zgłoś do moderacji
5
1
Odpowiedz
Skakać skakać trenować Staleczka musi panować :) 
Zgłoś nielegalne treści