Martin Vaculik zamiast gadać, woli udowodnić swoją wartość na torze

WP SportoweFakty / Mateusz Wójcik / Na zdjęciu: Martin Vaculik
WP SportoweFakty / Mateusz Wójcik / Na zdjęciu: Martin Vaculik

Martin Vaculik chce udowodnić, że przyznanie mu dzikiej karty na przyszłoroczne zmagania w Grand Prix było słuszną decyzją. Słowak wie, że najlepszą do tego metodą będzie skuteczna postawa na torze.

W tym artykule dowiesz się o:

27-latek zakończył tegoroczne zmagania w Grand Prix na 9. miejscu w generalnej klasyfikacji. Do pozycji gwarantującej spokojne utrzymanie w cyklu, Martinowi Vaculikowi zabrakło ośmiu punktów. Organizatorzy zmagań uznali, że Słowak to odpowiedni zawodnik do rywalizacji o mistrzostwo świata i przyznali mu stałą dziką kartę na starty w Grand Prix w przyszłym sezonie.

- Jestem bardzo wdzięczny FIM, BSI i wszystkim ludziom, którzy przyczynili się do dzikiej karty dla mnie. Podczas sezonu będę chciał pokazać, że to była słuszna decyzja. W 2018 roku chcę być lepszym zawodnikiem, niż w minionym sezonie. Wiem, jakie błędy popełniłem i zdaję sobie sprawę, że było ich sporo. W 2018 roku będę świadomy, nad czym muszę więcej pracować. Będę starszy, mądrzejszy i bardziej doświadczony - przyznał Vaculik w rozmowie ze speedwaygp.com.

Przed rozpoczęciem sezonu Słowak nie chce składać deklaracji odnośnie celów na przyszłoroczne zmagania w elitarnym cyklu. Wszystko zweryfikuje tor. - Teraz nie chciałbym mówić, że celuję w czołową ósemkę i walkę o medale. Zachowuję spokój i po prostu przygotowuję się do sezonu najlepiej jak potrafię. Nie chodzi o to, by w tym momencie coś obiecywać, a potem nie pokazywać nic szczególnego na torze. U mnie jest przeciwnie - teraz będzie cisza, a podczas turniejów chcę udowodnić, na co mnie stać. Właśnie na tym się skupiam - skomentował.

Kibice nie muszą martwić się o formę fizyczną żużlowca. - Będę się przygotowywał tak samo jak zawsze. Jestem bardzo zdrowym facetem. Zdrowie, styl życia i treningi to dla mnie bardzo ważne aspekty. Niczego nie robię na siłę, po prostu to lubię. Nie mogę powiedzieć, że do przyszłorocznych zmagań będę przygotowany najlepiej od 10 lat, bo zawsze jestem w dobrej formie. Podobnie będzie teraz - mocne treningi, czysta głowa i cieszenie się jazdą - dodał Vaculik.

ZOBACZ WIDEO: Prof. Marek Harat: Obrażenia Tomasza Golloba były bardzo poważne

Źródło artykułu: