Nowy regulamin stworzony dla Stali? Chomski twierdzi inaczej i mówi o tykającej bombie

WP SportoweFakty / Mateusz Wójcik / Bartosz Zmarzlik dziękuje Piotrowi Protasiewiczowi za jazdę.
WP SportoweFakty / Mateusz Wójcik / Bartosz Zmarzlik dziękuje Piotrowi Protasiewiczowi za jazdę.

Kibice i eksperci twierdzą, że wprowadzenie do składu zawodnika do lat 23 pod numer 8 i 16 jest prezentem dla Stali, która ma Bartosza Zmarzlika. Ich zdaniem gorzowianie będą trzymali rywali w szachu, puszczając Zmarzlika na trudne odcinki.

- Czy Ronaldo i Messi siedzą na ławie i czekają na swoją szansę - pyta trener Cash Broker Stali Gorzów Stanisław Chomski, dla którego pomysł z Bartoszem Zmarzlikiem startującym pod ósemką jest mocno kontrowersyjny. - Eksperci siedzą w kapciach i wymyślają cudowne recepty, ale nie podniecajmy się tym tak bardzo, bo Zmarzlik pod ósemką to więcej minusów, niż plusów.

- Wiele lat temu w Pile, kiedy były ośmioosobowe składy, ustawiłem pod ósemką Hansa Nielsena - przypomina Chomski. - Od siódmego biegu jechał sześć razy. Był zajechany, a sukces takiego rozwiązania był połowiczny, bo on trochę tych punktów zrobił, ale mecz i tak przegraliśmy.

- Wstawianie gwiazd pod numer rezerwowy jest ogólnie rzecz biorąc szatańskim pomysłem - kontynuuje trener Stali.-– Z góry bowiem zakładam, że będę robił zmiany i kogoś będę odstawiał od składu. A zespół, to nie cyferki, ale ludzie. Tymi roszadami można taką destrukcję zrobić, że ciężko będzie potem to wszystko odbudować. Dla mnie Zmarzlik pod ósemką czy szesnastką byłby taką bombą z opóźnionym zapłonem.

Zdaniem Chomskiego jest tylko jeden scenariusz pozwalający wykorzystać gwiazdę w roli rezerwowego. - Trzeba by pod numery od jeden do pięć wpisać celowo jednego, czy nawet dwóch słabych zawodników - zauważa. - To jest jednak ryzykowne, bo pragnę zauważyć, że gwiazda zaczyna starty od drugiej serii. A co jak nie trafi ze sprzętem? W takiej sytuacji każdy może się zagotować.

Wydaje się, że Chomski skłania się ku temu, żeby pod ósemkę wpisywać trzeciego juniora. Wariant ze Zmarzlikiem może być wykorzystywany wyłącznie w sytuacjach, gdy trzeba będzie odrobiny szaleństwa. - To może być jakiś pomysł na play-off - kończy szkoleniowiec gorzowian.

ZOBACZ WIDEO To był jego sezon. Nie potrafi zliczyć wszystkich medali

Komentarze (35)
avatar
yes
20.10.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Czy ktoś będzie chciał ustalić kto wprowadził do przepisu.
Może wypuszczą za kaucją :) 
avatar
Rysio-z-Klanu
20.10.2017
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Stal ma młodych,niezwykle utalentowanych juniorów,więc nic nie stoi na przeszkodzie aby jeden z nich pełnił rolę rezerwowego właśnie pod nr 8 lub 16. 
avatar
lunch
20.10.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Chomski ma wiele racji, a ja sam jestem głosicielem idei numeru 8 dla eksperta (to znaczy nie przymusowo, ale zostawmy wolną rękę kierownikom, a nie ograniczajmy, że 23-latek ma być właśnie pod Czytaj całość
avatar
Radosny Tata Przemek Polus
20.10.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Dodać zapis że zawodnik z takim numerem nie może startować w nominowanych i problem rozwiązany. 
avatar
malin1976
20.10.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Gorzów może zyskać na tym gooownie regulaminowym jedynie w przypadku kontuzji Zmarzlika lub Kasprzaka . Dotychczas był potrzebny trzeci Polak który kosztował sporo a teraz będą szukać solidnego Czytaj całość
Zgłoś nielegalne treści