Tarnowianie awansowali do finału po zwycięskim półfinale z Orłem Łódź. Grupa Azoty Unia Tarnów najpierw zremisowała na łódzkim torze 45:45, a następnie wygrała u siebie 49:41. - Wszystko było na styku. To jest właśnie faza play-off. Tu niczego nie można przespać. Było ciężko, ale ostatecznie wygraliśmy - przyznał Kenneth Bjerre w rozmowie z unia.tarnow.pl.
W finałowym boju rywalem Grupy Azoty Unii Tarnów będzie Zdunek Wybrzeże Gdańsk. Pierwsze starcie decydującego dwumeczu Nice 1.LŻ zostanie rozegrane w niedzielę, na domowym torze Wybrzeża. - Oczywiście chcielibyśmy wygrać. Kluczem będzie pozostać blisko, a nawet jeśli przegramy, to ważne, aby ta starta nie była duża - skomentował Duńczyk.
W rundzie zasadniczej Grupa Azoty Unia przegrała w Gdańsku 28:32. Spotkanie, z powodu opadów deszczu, zostało zakończone po 10. wyścigu - Tak naprawdę nieważne, co było kiedyś. To będzie nowe rozdanie - dodał Bjerre.
ZOBACZ WIDEO Żużlowa prognoza pogody dla PGE Ekstraligi i Nice 1.LŻ
Zwłaszcza że pojedzie Kacper Woryna.
I gościnnie Artiom Laguta.