Gollob wspomina jak profesor rozpędził karierę Jarosława Hampela

WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Jarosław Hampel
WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Jarosław Hampel

Władysław Gollob uważa, że Jarosław Hampel ciągle może odnosić duże sukcesy na arenie międzynarodowej. Ojciec najlepszego w historii polskiego żużlowca poznał bliżej zawodnika Ekantor.pl Falubazu pod koniec lat 90. i mówi o nim tylko dobre rzeczy.

Władysław Gollob mówi nam, że Hampela dość dobrze poznał pod koniec lat 90., kiedy zawodnik stawiał pierwsze kroki w barwach pilskiej Polonii. - Lubiłem go. Był w moich oczach kimś ułożonym i grzecznym. Od początku swojej drogi znał cel, do którego zmierza. A to się chwali - wspomina Gollob.

Aktualny prezes Polonii Bydgoszcz uważa, że na początku swojej drogi Jarosław Hampel zyskał wiele dzięki Hansowi Nielsenowi. - Jego jakość polegała wtedy na tym, że był z nim ustawiany w duecie - wspomina Gollob. - Ta para była trudna dla rywali. Hampel miał dość przyjemne życie, co wiązało się z opieką Hansa.  Możliwość podpatrywania tak wielkiego zawodnika w tamtych czasach była czymś bezcennym. To się naprawdę doskonale sprawdziło. Później Jarek się rozpędził i został czołowym polskim zawodnikiem - dodaje.

Ojciec Tomasza Golloba uważa, że Hampel ciągle może odnosić wielkie sukcesy na arenie międzynarodowej. Tegoroczna edycja Drużynowego Pucharu Świata wcale nie musi być ostatnią szansą na medale. - To przecież żużlowiec, który ocierał się już o najwyższy stopień podium w mistrzostwach świata - wspomina Gollob. - Pamiętam, jak w Terenzano chciał przechytrzyć rywali i sędziego. Ostatecznie wpadł w taśmę i marzenia o mistrzostwie świata się skończyły. Ten zawodnik jest znany z tego, że dość specyficznie rozgrywa start. Czasami mu się to udaje i ja do tego nic nie mam. Moim zdaniem może odnieść jeszcze wiele sukcesów. Szans mu na pewno nie zabraknie. Wiek to żaden problem. Jarek nie jest dla mnie zawodnikiem starym. Do emerytury ma jeszcze daleko - dodaje prezes Polonii.

ZOBACZ WIDEO #dziejesiewsporcie: łzy Jermaina Defoe. Jego młody przyjaciel umiera

Źródło artykułu: