Fogo Unia - GKM: junior gospodarzy rozgoni towarzystwo? (zapowiedź)

WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Bartosz Smektała, Janusz Kołodziej
WP SportoweFakty / Tomasz Jocz / Bartosz Smektała, Janusz Kołodziej

MRGARDEN GKM przyjedzie do Leszna, licząc na to, że sprawi niespodziankę. Prócz pięciu mocnych seniorów, do zatrzymania jest jednak Bartosz Smektała. Junior Fogo Unii ma za sobą najlepszy mecz w dotychczasowej karierze.

Leszczynianie podejdą do tych zawodów, chcąc się podnieść po wysokiej porażce w Gorzowie Wielkopolskim (39:51). Stach pomyśleć, jak wysoko wygraliby gospodarze, gdyby nie wspomniany Bartosz Smektała. Zawodnik, który dopiero w sierpniu świętować będzie dziewiętnaste urodziny, przeszedł samego siebie, zdobywając dziesięć puntów i bonus. Wynik ten robi tym większe wrażenie, że Smektała osiągnął go na trudnym torze mistrza Polski.

Co ciekawe, startował on w Gorzowie na tym samym silniku, na którym kilka dni wcześniej męczył się w eliminacjach do IMŚJ. Wówczas, w szwedzkiej Eskilstunie, wywalczył awans dopiero po biegu dodatkowym. - Czasem w żużlu tak bywa, że dany silnik idealnie pasuje pod dany tor. W błędzie są jednak ci, którzy mówią teraz, że Smektała zrobił taki wynik tylko dzięki sprzętowi - mówi ekspert i były żużlowiec, Zenon Plech. - To po prostu kolejny wielki talent. Na palcach jednej ręki można wymienić juniorów, którzy zdobyliby dziesięć punktów w Gorzowie - dodaje.

Fogo Unia Leszno przystąpi do niedzielnego meczu z MRGARDEN GKM-em Grudziądz, mając swoje zmartwienia. Formy szuka nadal Piotr Pawlicki, a w ostatnim spotkaniu słabiej wypadli też Peter Kildemand i Janusz Kołodziej. Fakt, że Smektała złapał wiatr w żagle właśnie teraz, jest więc komfortową sytuacją dla menedżera Piotra Barona. Można założyć, że 18-latek pojedzie w niedzielę w więcej niż trzech wyścigach. - Jeśli Unia napotka problem, to swym juniorem będzie nadrabiać. GKM-owi może być trudno na to odpowiedzieć - prognozuje Plech.

Ze słowami eksperta trudno się nie zgodzić. W kadrze grudziądzan na próżno szukać mocnego juniora. Najwyższą średnią biegopunktową ma Mateusz Rujner (0,571), ale możliwe, że goście w ogóle nie wezmą go do Leszna. Trener Robert Kempiński prawdopodobnie da szansę Mike'owi Trzensiokowi, który w tym sezonie PGE Ekstraligi jeszcze nie startował. Trudno w każdym razie przypuszczać, by junior ten mógł odwrócić losy rywalizacji. Z dużym prawdopodobieństwem już w biegu młodzieżowym po trzy punkty sięgnie Smektała.

ZOBACZ WIDEO Pogoda zrobiła rozgardiasz w żużlowym kalendarzu

Swoją drogą, juniorzy Unii będą mieć tym razem nieco łatwiej, bo nie będą musieli startować u boku Nickiego Pedersena. Duńczyk, co pokazał wcześniejszy mecz w Gorzowie, raczej przeszkadzał Smektale na torze. Pedersena, który doznał w tym tygodniu kontuzji, tak czy inaczej miało w ten weekend nie być. Już kilka dni temu zapadła decyzja, że swoją pierwszą szansę w tym sezonie dostanie Grzegorz Zengota. Gdy w szóstym biegu stanie pod taśmą u boku Smektały, duet ten może być trudny do zatrzymania.

Awizowane składy:

MRGARDEN GKM Grudziądz:
1. Antonio Lindbaeck
2. Rafał Okoniewski
3. Krystian Pieszczek
4. Krzysztof Buczkowski
5. Artiom Łaguta
6.
7. Kamil Wieczorek

Fogo Unia Leszno:
9. Emil Sajfutdinow
10. Peter Kildemand
11. Piotr Pawlicki
12. Janusz Kołodziej
13. Grzegorz Zengota
14. Bartosz Smektała

Początek meczu: 20:00 (rez.tv)
Sędzia: Artur Kuśmierz
Komisarz toru: Jacek Krzyżaniak

Przewidywana pogoda na niedzielę:
Temperatura: 26°C
Ciśnienie: 1024 hPa
Wiatr: 9 km/h
Deszcz: 0.0 mm

Komentarze (2)
avatar
tATy13
27.05.2017
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
junior gospodarzy rozgoni towarzystwo? chłopie skąd Ty czerpiesz tytuły na te"dziennikarskie wypociny" ??? dno... ;(