Fogo Unia wyjaśniła sprawę oświadczeń

WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Fogo Unia kontra Ekantor.pl Falubaz
WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Fogo Unia kontra Ekantor.pl Falubaz

Fogo Unia Leszno dopięła na czas sprawę oświadczeń otrzymanych przez swoich zawodników. Nie ma tym samym ryzyka, by któryś z nich nie został potwierdzony do startów w polskiej lidze.

Przypomnijmy, że żużlowcy startujący w PGE Ekstralidze muszą dostarczyć pisma od zagranicznych pracodawców, w których ci zgadzają się na absencję zawodnika w razie kolizji terminów z ligą polską. Część klubów uzyskała już od swoich żużlowców takowe oświadczenia, a niektórzy nadal pracują nad tym tematem. Spokój panuje w tej sprawie w Fogo Unii Leszno.

- Zawsze staramy się wysyłać wszystko w terminie i w tym temacie nie było inaczej. Co prawda nie zajmuję się tym ja, tylko nasze klubowe pracownice, ale z tego co wiem, ta sprawa jest już wyjaśniona - mówi klubowy dyrektor, Ireneusz Igielski.

Żadnego problemu z oświadczeniami mogło być rzecz jasna w przypadku rodzimych zawodników, dla których polska liga jest tą macierzystą. Sprawą oświadczeń nie musiał przejmować się w ogóle Janusz Kołodziej, gdyż nie podpisał on żadnej umowy za granicą i skupi się na startach w Lesznie. Dwaj Duńczycy - Peter Kildemand i Nicki Pedersen, w przypadku kolizji terminów będą bez przeszkód mogli startować w PGE Ekstralidze.

Kup bilet na PZM Warsaw FIM Speedway Grand Prix of Poland. KLIKNIJ i przejdź na stronę sprzedażową! -->>

ZOBACZ WIDEO Pierwsze treningi i sparingi pokażą czy tor będzie ich atutem

Źródło artykułu: