Jason Doyle już po operacji. Przed nim wakacje

WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Jason Doyle
WP SportoweFakty / Łukasz Trzeszczkowski / Jason Doyle

W środę Jason Doyle przeszedł kolejną operację. Tym razem lekarze z kliniki Teknon w Barcelonie zajęli się barkiem Australijczyka.

31-latek doznał poważnej kontuzji w wyniku upadku podczas Grand Prix Polski w Toruniu. U Jasona Doyle'a doszło do urazu barku i złamania ręki w łokciu, a oprócz tego zawodnik miał również zapadnięte płuco.

Jeszcze w październiku Australijczyk przeszedł operację łokcia, z kolei we wtorek żużlowiec reprezentujący w Polsce Ekantor.pl Falubaz Zielona Góra, został poddany zabiegowi barku w klinice Teknon w Barcelonie.

Operacja Doyle'a zakończyła się pełnym sukcesem. Zwycięzca czterech turniejów Grand Prix w sezonie 2016 oświadczył, że jest zadowolony z pracy lekarzy i niebawem rozpocznie przygotowania do przyszłorocznych startów. - Operacja przebiegła pomyślnie. Teraz czas, by swoją robotę zrobiła natura. Mnie czekają wakacje - napisał Jason Doyle na Twitterze.

ZOBACZ WIDEO Legia - Real. Arkadiusz Malarz: Ronaldo będzie musiał sobie poradzić w innych meczach

Komentarze (4)
avatar
sympatyk żu-żla
3.11.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Szybkiego powrotu do zdrowia. 
avatar
Doyley_69_FALUBAZ
3.11.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Zdrowka. 
avatar
Henryk
3.11.2016
Zgłoś do moderacji
3
0
Odpowiedz
Trzymaj się Jason, więcej szczęścia w nowym sezonie Tobie życzę. 
avatar
yes
3.11.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
"Przed nim wakacje" - niech nabiera sił. W Europie zbliża się zima a w Australii lato za 50 dni...