Janusz Ślączka znalazł przyczynę słabej jazdy Nicklasa Porsinga

WP SportoweFakty / Marcin Inglot / Na zdjęciu: Janusz Ślączka
WP SportoweFakty / Marcin Inglot / Na zdjęciu: Janusz Ślączka

W meczu 15. kolejki Nice PLŻ, Stal BETAD Leasing Rzeszów pokonała Polonię Bydgoszcz 60:30. Gospodarzy do zwycięstwa poprowadził Nicklas Porsing. - Znaleźliśmy przyczynę tego, że jego motocykl był słaby i nie rozkręcał się - powiedział Janusz Ślączka.

Nicklas Porsing (zawodnik Stali BETAD Leasing Rzeszów): Wprowadziłem trochę zmian i wreszcie wychodziły mi starty. Tor także był dla mnie nieco lepszy niż podczas poprzednich spotkań. Jestem szczęśliwy z mojego występu.

Janusz Ślączka (trener Stali BETAD Leasing Rzeszów): Wygraliśmy wysoko, ale myślałem, że będzie ciężej. Cieszymy się ze zwycięstwa i z tego, że pogoda wytrzymała. Dobrze, że Nicklas Porsing w końcu pojechał udany mecz. To była dla niego ostatnia szansa, bo poprzednie treningi i mecze mu nie wychodziły. Podczas krótkiego treningu w piątek znaleźliśmy przyczynę tego, że jego motocykl był bardzo słaby i nie rozkręcał się. Wymienione zostały zapłony i w meczu zaczęło to jechać. To było bardzo dobre spotkanie w jego wykonaniu. Patrzę optymistycznie na przyszłość. Mateusz Rząsa wygrał pierwszy bieg w lidze, choć do tej pory nie miał szczęścia. Na Łotwie prowadził przez trzy okrążenia, potem zaliczył w innym meczu upadek na prowadzeniu. W końcu wygrał bieg, więc będzie miał chrzest. Teraz przygotowujemy się do meczu z KSM-em Krosno.

Oskar Ajtner-Gollob (zawodnik Polonii Bydgoszcz): Wyciągam wnioski i widzę, że liga wychodzi mi lepiej niż młodzieżówki. To mnie bardzo cieszy, bo to dla mnie ważne. Całe szczęście, że robię punkty, choć kilka mi w tym meczu uciekło. Jestem z siebie zadowolony. Zawody na plus. Ten sezon jeśli chodzi o ligę mam bardzo równy. Takie właśnie było założenie.

Jacek Gollob (trener Polonii Bydgoszcz): Chłopaki nie jechali źle, dużą rolę odegrała regulacja. Tor w Rzeszowie jest bardzo ciężki. On kiedy jest twardy, to jest trudny, a jak jest przyczepny, to jest jeszcze bardziej ciężki. Widziałem to po moim synu, choć on pod koniec poradził sobie z Nichollsem i Kuciapą. Na początku dobrze jechał Jędrzejewski, ale potem zmienił się tor. Kudriaszow też miał słabszą końcówkę. Mamy problem z gaźnikami. Po Oskarze widzę, że jedna regulacja u niego przyniosła efekt, a u innych już nie. Generalnie to mieliśmy słabe motocykle w porównaniu do rzeszowian, którzy mieli dwa razy mocniejsze, więc oni musieli wygrywać. Poza tym Stal jako klub jest bardzo dobrze dofinansowana. Wszyscy zawodnicy gospodarzy pojechali koncertowo, także jeden z młodzieżowców. Ze strony Polonii Bydgoszcz przyjechała ekipa zawodowców, ale dostaliśmy zasłużone smary. Cieszy, że Kudriaszow zrobił parę punktów, a Kułakow pojechał trochę gorzej. Bardzo starał się "Siopek". Gdyby rywale w składzie nie mieli Porsinga i Nichollsa, to moglibyśmy trochę powalczyć.

ZOBACZ WIDEO "Halo, tu Rio": jak miasto odnajdzie się po igrzyskach? (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: