Polski skoczek: Być może skończyłbym jako żużlowiec

Na YouTube ukazał się bardzo interesujący materiał, w którym znany polski skoczek narciarski opowiada o swoich pasjach. Maciej Kot ujawnił, że gdyby mieszkał w Bydgoszczy, to niewykluczone, iż zostałby... żużlowcem!

W tym artykule dowiesz się o:

Maciej Kot przyznał, że nie wyobraża sobie życia bez sportu. Zauważył także, iż często na wybór dyscypliny, którą uprawia się w przyszłości, wpływa jej dostępność w okresie dzieciństwa. - Jeżeli mieszkałbym w Bydgoszczy i od dziecka chodziłbym na żużel, miałbym niedaleko oraz miałbym znajomych, którzy przychodziliby na treningi, zacząłbym jeździć. Być może skończyłbym jako żużlowiec - stwierdził.

Prowadzący program, próbując kontynuować temat, zaproponował skoczkowi spróbowanie swych sił w speedwayu. Ten jednak szybko zripostował. - Chyba to nie jest miejsce dla mnie, nigdy nie jeździłem - skwitował.

Komentarze (10)
avatar
RECON_1
3.04.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zawsze moze sie amatorsko w zuzel pobawic:P 
avatar
sympatyk żu-żla
2.04.2016
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Każdy zawodnik ma swoje hobby oraz ulubiony sport ,Każdy uprawia taki sport ,który przyciąga młodzież w danym miejscu gdzie mieszka,Wiśle ,Zakopanym , Krynicy G, żużla nie uświadczysz ,tylko Czytaj całość
avatar
PempuśBKSFanatyk
2.04.2016
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Jeżeli mieszkałbym w RPA pewnie byłbym murzynem 
avatar
bircio
2.04.2016
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
koty lubią skakac wiec jazda by nie wyszła 
avatar
Włókniarz Forever
2.04.2016
Zgłoś do moderacji
2
1
Odpowiedz
Jakbym trenował, to też pewnie byłbym żużlowcem. Kiedy napiszecie artykuł o mnie?