Tarnowianie myślą o takim ruchu, gdyż nie mają w swojej kadrze żadnego doświadczonego młodzieżowca. Ten, który stanowił o sile formacji juniorskiej - Ernest Koza, rozpocznie w 2016 roku jazdę w roli seniora.
- Są szanse na to, że wraz z końcem tego roku temat formacji młodzieżowej będziemy mieli ostatecznie wyjaśniony. Jest pewien plan, by sprowadzić juniora z zewnątrz, a zostało to podyktowane tym, że seniorem będzie już Ernest Koza. Chcąc wypełnić tę lukę, po prostu trzeba się na to zdecydować - przyznał trener Unii Tarnów, Paweł Baran.
Jaskółki jeszcze przed końcem sezonu łączono ze sprowadzeniem 17-letniego Krystiana Rempały. W kuluarach mówi się, że pozyskanie tego zawodnika przez tarnowian jest już przesądzone. Jego dotychczasowy pracodawca - Stal Rzeszów, ma poważne problemy finansowe i może nie przystąpić nawet do kolejnego sezonu.
- Coś w sprawie jednego z juniorów jest na rzeczy, ale to nie ten moment, by wypowiadać się o nazwiskach. Negocjacje w każdym razie trwają, a więcej będziemy mogli powiedzieć po 19 grudnia, gdy rozpocznie się okres transferowy. Być może wtedy dojdzie do podpisania kontraktu. Mając w pamięci wydarzenia z poprzedniego roku, wolimy trzymać rękę na pulsie i poczekać na okno transferowe - zaznaczył trener Jaskółek.