Kontuzja nadgarstka i tydzień przerwy Mikkela Becha

Mikkel Bech przez kilka najbliższych dni odpocznie od jazdy na żużlu. U Duńczyka stwierdzono kontuzję nadgarstka i na tor będzie mógł wrócić 9 sierpnia.

Niespełna 21-latek doznał kontuzji w wyniku upadku podczas meczu Elite League. W czwartek Mikkel Bech udał się na prześwietlenie, które wykazało kontuzję nadgarstka. - Lekarz powiedział mi, bym nie jeździł na żużlu do 9 sierpnia. Do końca kolejnego tygodnia będę więc odpoczywał - wytłumaczył Duńczyk na łamach swojego Twittera.

[ad=rectangle]

Lekarze założyli usztywnienie na nadgarstek Becha. Teraz młodzieżowiec będzie przechodził rehabilitację w swojej ojczyźnie.

źródło: Twitter/mikkelb-racing.dk

Komentarze (5)
avatar
ABC- prawdziwy
30.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Talent Becha zmarnował trenejro Dobrucki ...wolał beztalencie kumpla Jabłońskiego. .warto o tym pamiętać. .chlop ma papiery na świetnego rajdera a tu zonk..kolega totalne beztalencie musi jecha Czytaj całość
avatar
lewy82
30.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
dziwny koleś z tego Duna...ma kontrakt w Gnieźnie,a w ogóle nie jeździ...zresztą w Zielonce było podobnie... 
avatar
AMBROS
30.07.2015
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Co za Pech, powiedział Bech.
Właśnie dzwonili z Polski... i zaczęło boleć, co za Pech.