Tomas H. Jonasson kontuzji kolana nabawił się podczas turnieju o Grand Prix Finlandii, które 16 maja rozegrano na torze w Tampere. Do upadku Szweda doszło na pierwszym wirażu czwartego okrążenia dwunastego biegu. Jonasson wchodząc w łuk popełnił błąd i zanotował upadek, po którym długo nie podnosił się z toru.
[ad=rectangle]
Jonasson w wyniku upadku doznał urazu lewego kolana i wycofał się z zawodów. Następnego dnia przyjechał do Rzeszowa na mecz PGE Stal - Fogo Unia Leszno, ale ani razu nie pojawił się na torze. Szwed zapowiadał start w Grand Prix Czech, zrezygnował jednak z jazd na piątkowym treningu, by nie obciążać kolana.
W Pradze "THJ" wystąpił w trzech biegach, w których zdobył punkt. W pierwszej gonitwie pokonał Vaclava Milika, w drugim wyścigu zjechał z toru jadąc na czwartej pozycji, a w trzecim swoim biegu przegrał na dystansie walkę z Michaelem Jepsenem Jensenem. Po każdym wyścigu na twarzy Jonassona widać było ogromny grymas bólu i Szwed ostatecznie podjął decyzję o wycofaniu z zawodów.
zdobędą więcej punktów od Szweda,
tak że dziś wielkie emocje,pierze z anielskch skrzydeł będzie się sypać:)