Jeszcze przed początkiem spotkania jasnym było, że w składzie GKMu Grudziądz zabraknie Tomasza Golloba, który nie pojawił się tego dnia w Gorzowie Wielkopolskim. Jego miejsce zajął Linus Sundstroem, który skorzystał z okazji startowania we wszystkich biegach, a nie jedynie jako rezerwowy.
[ad=rectangle]
Przed sparingiem odbył się trening, podczas którego każdy z żużlowców obu drużyn mógł sprawdzić nawierzchnię owalu na Stadionie im. Edwarda Jancarza na dwóch maszynach żużlowych.
Początek spotkania był wyrównany. Pierwszy bieg niespodziewanie wygrali zawodnicy z Grudziądza. Gorzowianie zostali ze startu. Od początku jednak można było obserwować walkę na całej długości i szerokości toru. Ambitną postawą w biegu 4. wykazał się Bartosz Zmarzlik, który przedarł się z ostatniej pozycji na drugą i tym samym wraz z Nielsem Kristianem Iversenem wyprowadził Stal na prowadzenie.
Druga seria w większości zakończyła się remisami. Na trasie coraz ciężej było wyprzedzać, jedynie poważny błąd rywala lub odejście na szeroką mogły zmienić kolejność zawodników. Taka sytuacja miała miejsce w biegu 7., gdzie Tomasz Gapiński skorzystał na błędzie Linusa Sundstroema i wyszedł na drugą pozycję za kapitanem Stali - Krzysztofem Kasprzakiem.
W kolejnym biegu Daniel Jeleniewski wpadł w taśmę, jednak z racji tego, że było to spotkanie towarzyskie, został jedynie 10 metrów cofnięty. Wystartował i po chwili nie zdecydował się kontynuowanie jazdy. Bardzo ambitnie spisywał się nadal Tomasz Gapiński, który nie odpuszczał do końca i w biegu 9. wyprzedził na ostatniej prostej Juricę Pavlica. W 10. wyścigu taśmę zerwał Matej Zagar, który nie zdecydował się na start zza pleców pozostałych i nie wyjechał do powtórki gonitwy.
W biegu 12. presji nie wytrzymał Marcin Nowak i zanotował niegroźny uślizg na szczycie drugiego łuku. Wstał po chwili o własnych siłach, jednak został wykluczony.
W pierwszym wyścigu nominowanym Stal zdecydowała się desygnować do walki juniorów, a Bartek Zmarzlik wystąpił też w ostatnim… po stronie rywali. Grudziądzanie zrezygnowali z udziału w ostatnim biegu, więc do juniora Stali chwilowo w brawach GKMu dołączył Niels Kristian Iversen. Po stronie Stali stanęli Krzysztof Kasprzak i Piotr Świderski, jednak po przegranym starcie ci zupełnie nie liczyli się w stawce i trening punktowany zakończył się rezultatem 52:38.
[event_poll=45237]
Wyniki:
GKM Grudziądz - 38:
1. Rafał Okoniewski - 6 (3,d,3,-)
2. Daniel Jeleniewski - 4+1 (2*,2,d,0)
3. Krzysztof Buczkowski - 9 (3,3,-,1,2)
4. Jurica Pavlic - 1 (d,0,1,d)
5. Linus Sundstroem (gość) - 7 (1,0,3,3)
6. Marcin Nowak - 3 (2,1,w)
7. Mike Trzensiok - 2+1 (0,0,1,1*)
R1. Mateusz Rujner - 1 (0,1)
Stal Gorzów - 52:
9. Krzysztof Kasprzak - 9 (1,3,3,2,d)
10. Tomasz Gapiński - 7+2 (0,2*,2*,3)
11. Matej Zagar - 8 (2,3,w,3)
12. Piotr Świderski - 6 (1,1,2,1,1)
13. Niels Kristian Iversen - 10+2 (3,2,1,2*,2*)
14. Adrian Cyfer - 4+2 (1,1*,2*,0)
15. Bartosz Zmarzlik - 13+1 (3,2*,2,3,3)
* W 15. biegu Iversen i Zmarzlik wystartowali w barwach gości (kaski żółty i biały).
Bieg po biegu:
1. (60,95) Okoniewski, Jeleniewski, Kasprzak, Gapiński 1:5
2. (61,40) Zmarzlik, Nowak, Cyfer, Trzensiok 4:2 (5:7)
3. (61,35) Buczkowski, Zagar, Świderski, Pavlic (d4) 3:3 (8:10)
4. (61,82) Iversen, Zmarzlik, Sundstroem, Trzensiok 5:1 (13:11)
5. (61,40) Zagar, Jeleniewski, Świderski, Okoniewski (d3) 4:2 (17:13)
6. (61,91) Buczkowski, Iversen, Cyfer, Pavlic 3:3 (20:16)
7. (62,25) Kasprzak, Gapiński, Nowak, Sundstroem 5:1 (25:17)
8. (61,09) Okoniewski, Zmarzlik, Iversen, Jeleniewski (d4) 3:3 (28:20)
9. (62,69) Kasprzak, Gapiński, Pavlic, Rujner 5:1 (33:21)
10. (62,93) Sundstroem, Świderski, Trzensiok, Zagar (w/2min) 2:4 (35:25)
11. (61,85) Gapiński, Iversen, Buczkowski, Jeleniewski 5:1 (40:26)
12. (62,22) Zagar, Cyfer, Rujner, Nowak (w/u) 5:1 (45:27)
13. (62,81) Sundstroem, Kasprzak, Świderski, Pavlic (d4) 3:3 (48:30)
14. (--,--) Zmarzlik, Buczkowski, Trzensiok, Cyfer 3:3 (51:33)
15. (62,18) Zmarzlik, Iversen, Świderski, Kasprzak (d3) 1:5 (52:38)
NCD: 60,95 W I biegu, Rafał Okoniewski
Widzów: około 4000
Chłopak się rozjeżdzi .
Nie wiem dlaczego jest wyśmiewany. Widziałam gorszych i od paru lat jeżdżących w ee
Wasi pojechali równo walecznie , odstaje Jurica .
Największą pociechę będziecie mieli z Buczka .
Pokazał dzisiaj klasę .
Pozdrawiam