Transfer Grzegorza Walaska do OK Kolejarza Opole był niewątpliwie jednym z hitów w Krajowej Lidze Żużlowej. Kibice w stolicy polskiej piosenki byli pod wrażeniem aktywności działaczy na giełdzie i przekonaniu do współpracy legendy polskiego żużla. Widziano go we wiodącej roli u boku Oskara Polisa.
W ostatnim czasie jednak wiele mówiło się o problemach finansowych klubu z Opola. Głośno o zaległościach powiedzieli Paweł Miesiąc, Tomasz Orwat, Emil Breum i Kevin Juhl Pedersen. Przełożyło się to na brak licencji dla zespołu.
Klub ostatecznie uregulował zaległości, ale to nie był koniec kłopotów dla Kolejarza. Potrzebne było wprowadzenie planu naprawczego dla finansów, a to z kolei oznaczało możliwość renegocjacji zawartych kontraktów. I ta sprawa dotknęła Grzegorza Walaska, którego dotychczasowa umowa została przekształcona w kontrakt warszawski.
Tym samym Walasek teraz może zmienić pracodawcę. Może też czekać na to, co czas przyniesie w kwestii finansów w opolskim klubie.
"Decyzja została podjęta w związku z planem naprawczym finansów klubu, a także mniejszym niż zakładaliśmy wsparciem z dotacji" - czytamy w oświadczeniu klubu.
ZOBACZ WIDEO: Nowy pomysł PGE Ekstraligi. Szczera opinia Cegielskiego