21 
Pierwotnie zawody miały zostać rozegrane w ostatnią niedzielę czerwca. Z powodu niekorzystnych warunków atmosferycznych spotkanie zostało przełożone już dzień wcześniej. Zanim mecz w ramach dziesiątej kolejki doszedł do skutku, ekipa z Łotwy zmierzyła się jeszcze z PGE Marmą Rzeszów. Lokomotiv Daugavpils dosyć niespodziewanie odebrał zwycięstwo gościom z Podkarpacia i do Rybnika przyjechał po zwycięstwo. - Przyjechaliśmy tutaj, by zwyciężyć. Niestety, trzech zawodników to za mało, by wygrać. Pocieszeniem jest punkt bonusowy - powiedział szkoleniowiec przyjezdnych Nikołaj Kokin.
[ad=rectangle]
Zestawienia obu drużyn nieco różniły się od tych awizowanych. W składzie Łotyszy nie pojawił się Joonas Kylmaekorpi. Na Górny Śląsk przyjechał natomiast Richie Worrall, który w tym sezonie debiutuje na polskich owalach. Drużynie gospodarzy niemałego problemu przysporzył Lewis Bridger. Brytyjczyk spóźnił się na samolot i nie dotarł do Polski. Zastąpił go Australijczyk Dakota North. Szansę na start dostał także wychowanek rybnickich Rybek - Kamil Wieczorek, który zastąpił częstochowskiego gościa Oskara Polisa.
Pierwsza gonitwa zakończyła się remisem. W tej Maksim Bogdanow pokazał swoją wielkość i zostawił za swoimi plecami Rafała Szombierskiego i Vaclava Milika. Defekt sprzętu zanotował z kolei Simon Gustafsson, który okazał się jednym z najsłabszych jeźdźców gości, kończąc zawody bez dorobku punktowego. Z tym samym rezultatem spotkanie zakończył junior Jewgienij Kostygow.
W biegu młodzieżowym zdecydowany prym wiódł Kacper Woryna. W rezultacie, 18-latek otrzymał miano najskuteczniejszego zawodnika ŻKS ROW Rybnik. Junior wywalczył solidne 12 "oczek" i bonus. W tym biegu towarzyszył mu Kamil Wieczorek, ten zdołał wyprzedzić Kostygowa, jednak nie poradził sobie z Andrzejem Lebiediewem. W kolejnych wyścigach nie zajął już pozycji punktowanych, jednak cieszył się z okazji do nabrania doświadczenia. - To dopiero moje trzecie zawody ligowe. Każde kolejne będą znakomitą okazją do tego, by nabrać doświadczenia. Będę walczył o to, by znów móc pojechać w lidze - powiedział Kamil Wieczorek.
Oprócz wspomnianego wcześniej Bogdanowa, jednym z najszybszych gości był Kjastas Puodżuks. Ten zadebiutował w niedzielę w czwartym wyścigu. W nim pokonał przede wszystkim Michała Szczepaniaka, któremu przed biegami nominowanemu do kompletu oczek brakowało tylko tego jednego.
Trzy kolejne gonitwy kończyły się podwójnym zwycięstwem miejscowych. Ich przewaga powiększała się i zwiększała apetyt na zainkasowanie punktu bonusowego. Na słowa pochwały zasługuje Czech Vaclav Milik. Ten w siódmej odsłonie razem z Rafałem Szombierskim pokonali Kjastasa Puodżuksa i Andrzeja Lebiediewa. Jeździec zza południowej granicy od dłuższego czasu nie pojawiał się w składzie ŻKS ROW, nie ukrywa jednak tego, że liczy na kolejne starty w polskich zmaganiach ligowych.
W drugiej połowie spotkania gospodarze skutecznie powiększali swoją przewagę. Bieg dziewiąty oraz dwunasty zakończyły się remisem, ponownie za sprawą znakomicie spisującego się Puodżuksa. Po czternastu wyścigach gospodarze prowadzili aż dwudziestoma "oczkami". Do ostatniej gonitwy podchodzili niemal pewni nie tylko zwycięstwa, ale także utrzymanie punktu bonusowego.
W wyścigu tym wystąpili najskuteczniejsi: Kjastas Puodżuks i Maksim Bogdanow. Po drugiej stronie barykady stanęli Vaclav Milik oraz Michał Szczepaniak. Miejscowy senior miał niemałe problemy z włączeniem się do walki. Niemal przez całe okrążenie zacięty pojedynek toczyli Milik i Puodżuks. Na ostatnim okrążeniu lepszą taktykę obrał Łotysz, doprowadzając do podwójnego zwycięstwa gości. Tradycyjnie w Rybniku ostatnia gonitwa miała kluczowe znaczenie. Tym razem nie w kwestii zwycięstwa, a przyznania punktu bonusowego. Ten obroniony został przez ekipę Lokomotiv Daugavpils.
Po niedzielnym spotkaniu ekipa ŻKS ROW Rybnik znajduje się na piątym miejscu w tabeli. Łotysze, którzy obchodzą jubileuszowy, bo dziesiąty sezon w polskiej lidze wciąż zamykają klasyfikację Nice Polskiej Ligi Żużlowej.
Punktacja:
Lokomotiv Daugavpils - 37
1. Maksim Bogdanow - 13+1 (3,1,1*,2,3,3)
2. Simon Gustafsson - 0 (d,0,-,-,-)
3. Rory Schlein - 7+1 (2,1,1*,1,d,2)
4. Richie Worrall - 0 (w,0,-,-)
5. Kjastas Puodżuks - 13+1 (3,1,2,3,2,2*)
6. Jewgienij Kostygow - 0 (0,-,0)
7. Andrzej Lebiediew - 4 (2,1,0,1,0,0)
ŻKS ROW Rybnik - 53
9. Rafał Szombierski - 3+1 (1,2*,0,-)
10. Vaclav Milik - 11+1 (2,3,3,2*,1)
11. Chris Harris - 9 (1,3,2,2,1)
12. Dakota North - 6+1 (3,2*,0,1,-)
13. Michał Szczepaniak - 11 (2,3,3,3,0)
14. Kacper Woryna - 12+2 (3,2*,1*,3,3)
15. Kamil Wieczorek - 1 (1,0,0)
Bieg po biegu:
1.(68,53) Bogdanow, Milik, Szombierski, Gustafsson (d4) 3:3
2.(67,47) Woryna, Lebiediew, Wieczorek, Kostygow 4:2 (7:5)
3.(67,45) North, Schlein, Harris, Worrall (w) 4:2 (11:7)
4.(67,74) Puodżuks, Szczepaniak, Lebiediew, Wieczorek 2:4 (13:11)
5.(69,04) Harris, North, Bogdanow, Gustafsson 5:1 (18:12)
6.(67,78) Szczepaniak, Woryna, Schlein, Worrall 5:1 (23:13)
7.(67,64) Milik, Szombierski, Puodżuks, Lebiediew 5:1 (28:14)
8.(68,16) Szczepaniak, Puodżuks, Bogdanow, Wieczorek 3:3 (31:17)
9.(68,47) Milik, Bogdanow, Schlein, Szombierski 3:3 (34:20)
10.(67,24) Puodżuks, Harris, Lebiediew, North 2:4 (36:24)
11.(68,43) Szczepaniak, Milik, Schlein, Lebiediew 5:1 (41:25)
12.(68,12) Bogdanow, Harris, Woryna, Kostygow 3:3 (44:28)
13.(67,70) Woryna, Puodżuks, North, Schlein (d4) 4:2 (48:30)
14.(68,50) Woryna, Schlein, Harris, Lebiediew 4:2 (52:32)
15.(68,38) Bogdanow, Puodżuks, Milik, Szczepaniak 1:5 (53:37)
NCD: 67,24s. - Kjastas Puodżuks w biegu nr 10.
Widzów: ok. 7000
Sędzia: Remigiusz Substyk
Zestaw: I
[event_poll=25284]
na Instagramie 
na Facebooku 
Rozwiń odpowiedzi (2) 
