Betard Sparta Wrocław i SPAR Falubaz Zielona Góra przystąpiły do środowego treningu w mocno okrojonych składach. Z powodu turnieju o Grand Prix Nowej Zelandii w stolicy Dolnego Śląska zabrakło Taia Woffindena, Troya Batchelora, Jarosława Hampela i Andreasa Jonssona. Ponadto w szeregach gości nie wystąpił Piotr Protasiewicz, który odczuwa skutki wypadku sprzed kilku dni.
W tej sytuacji trenerzy Piotr Baron i Rafał Dobrucki mogli sprawdzić formę swoich młodzieżowców - w składach obu ekip oglądaliśmy łącznie sześciu polskich juniorów. Po starcie do drugiej gonitwy dobre wrażenie wywarł Patryk Malitowski, który szybko zyskał bezpieczną przewagę nad rywalami. "Malito" nie ukończył jednak rywalizacji, bo na drugim okrążeniu zdefektowała jego maszyna. W efekcie goście wygrali bieg juniorów podwójnie. Defektów nie brakowało także w kolejnych wyścigach - na starcie do biegu trzeciego posłuszeństwa odmówił motocykl Rafała Okoniewskiego, zaś w czwartej gonitwie punktów z tego powodu nie zdobył Jurica Pavlic. Na wrocławskim torze lepiej radzili sobie jednak goście, którzy po pierwszej serii prowadzili 15:9.
Wrocławianie wzięli się za odrabianie strat w gonitwie numer pięć. Patryk Dolny i Tomasz Jędrzejak bardzo dobrze rozegrali pierwszy łuk i znaleźli się na czołowych pozycjach. Wprawdzie przez cztery okrążenia Patryk Dudek starał się przedzielić prowadzącą parę, ale jego ataki były nieskuteczne i "Duzers" przyjechał do mety za plecami "Ogóra". Sporo działo się też w wyścigu szóstym, w którym najlepszym momentem startowym popisał się Krzysztof Jabłoński, jednak na wyjściu z pierwszego łuku wyprzedził go Jurica Pavlic. W tym samym momencie Mike Trzensiok przyciął do krawężnika, wyprzedzając Rafała Okoniewskiego. "Okoń" na dystansie był niezwykle wolny i ostatecznie zamarkował defekt na trzecim okrążeniu.
[event_poll=27067]
Kibice zgromadzeni na Stadionie Olimpijskim w biegu ósmym ponownie zobaczyli zaciekłe ataki Pavlica. Chorwat zaspał na starcie i znalazł się na końcu stawki i przez cztery okrążenia starał się wydrzeć punkt jadącemu przed nim Dudkowi. Aktualny Indywidualny Mistrz Świata Juniorów umiejętnie bronił się jednak przed atakami zawodnika Betardu Sparty i gonitwa zakończyła się remisem, bo jako pierwszy linię mety minął Malitowski. W tym momencie wynik spotkania brzmiał 24:24. Chwilę później goście z Zielonej Góry wyszli na prowadzenie. Para Jabłoński-Okoniewski bardzo dobrze rozegrała pierwszy łuk i dowiozła podwójne prowadzenie do mety, pozostawiając za swoimi plecami Zbigniewa Sucheckiego i Macieja Janowskiego.
W dziesiątym wyścigu doszło do jedynego w tym treningu upadku. Po równym starcie zrobiło się ciasno w pierwszym łuku, a Aleksandr Łoktajew przegrał walkę na łokcie z Tomaszem Jędrzejakiem, co skończyło się niegroźnym upadkiem Ukraińca. Łoktajew wziął udział w powtórce, która zakończyła się kolejnym podwójnym sukcesem Falubazu. Tym samym przewaga gości wzrosła do ośmiu punktów (30:38). Wrocławianie odrobili część strat w kolejnym wyścigu, który para Suchecki-Pavlic wygrała 4:2. Pokaz dobrego speedwaya urządzili jednak zawodnicy jadący w biegu numer trzynaście. Patryk Dolny po dobrym starcie wypchnął żużlowców Falubazu pod bandę, dzięki czemu zrobił miejsce przy krawężniku Maciejowi Janowskiemu. Wrocławianie objęli podwójne prowadzenie, ale "Magic" musiał odpierać ataki szarżującego po szerokiej Okoniewskiego. Na trzecim okrążeniu "Okoń" zrezygnował z dalszej jazdy, po tym jak otrzymał sporą szprycą spod motocykla Janowskiego. W tym momencie za atakowanie zawodnika Betardu Sparty wziął się Loktajew, który umiejętnie przejechał drugi łuk i zbliżył się do Janowskiego, ale na "kresce" okazał się minimalnie gorszy od reprezentanta gospodarzy. Przed biegami nominowanymi Betard Sparta przegrywała z SPAR Falubazem już tylko różnicą dwóch punktów (38:40).
W biegach nominowanych zabrakło emocji, a oba wyścigi kończyły się remisami. W efekcie z minimalnego zwycięstwa 46:44 mogli się cieszyć zawodnicy SPAR Falubazu Zielona Góra. Najskuteczniejszym zawodnikiem w ekipie Rafała Dobruckiego okazał się Aleksandr Łoktajew, który zdobył 9 punktów i bonus. Z kolei w szeregach gospodarzy na wyróżnienie zasłużyli Tomasz Jędrzejak oraz Patryk Dolny. "Ogór" po raz kolejny udowodnił, że kibice mogą być spokojni o jego formę w sezonie 2014. Z kolei Dolny popisywał się dobrymi wyjściami spod taśmy i dobrze rozgrywał pierwszy łuk.
SPAR Falubaz Zielona Góra - 46
1. Patryk Dudek - 8+1 (3,1,1*,2,1)
2. Adam Strzelec - 6 (0,0,2,2,2)
3. Krzysztof Jabłoński - 7 (2,2,3,0)
4. Rafał Okoniewski (gość) - 4+1 (d,d,2*,d,2)
5. Aleksandr Łoktajew - 9+1 (3,3,2*,1)
6. Alex Zgardziński - 4+2 (2*,0,1*,1)
7. Kamil Adamczewski - 8+1 (3,2*,3)
Betard Sparta Wrocław - 44
9. Maciej Janowski - 6+1 (2,2,d,2*,d)
10. Zbigniew Suchecki - 6+2 (1*,1*,1,3)
11. Tomasz Jędrzejak - 12+1 (3,2*,1,3,3)
12. Patryk Dolny - 10 (1,3,0,3,3)
13. Jurica Pavlic - 4 (d,3,0,1,d)
14. Mike Trzensiok - 2 (1,1,0)
15. Patryk Malitowski - 4 (d,1,3)
Bieg po biegu:
1. Dudek, Janowski, Suchecki, Strzelec 3:3
2. Adamczewski, Zgardziński, Trzensiok, Malitowski (d/1) 1:5 (4:8)
3. Jędrzejak, Jabłoński, Dolny, Okoniewski (d/start) 4:2 (8:10)
4. Łoktajew, Adamczewski, Malitowski, Pavlic (d/start) 1:5 (9:15)
5. Dolny, Jędrzejak, Dudek, Strzelec 5:1 (14:16)
6. Pavlic, Jabłoński, Trzensiok, Okoniewski (d/4) 4:2 (18:18)
7. Łoktajew, Janowski, Suchecki, Zgardziński 3:3 (21:21)
8. Malitowski, Strzelec, Dudek, Pavlic 3:3 (24:24)
9. Jabłoński, Okoniewski, Suchecki, Janowski (d/4) 1:5 (25:29)
10. Adamczewski, Łoktajew, Jędrzejak, Dolny 1:5 (26:34)
11. Suchecki, Strzelec, Pavlic, Jabłoński 4:2 (30:36)
12. Jędrzejak, Dudek, Zgardziński, Trzensiok 3:3 (33:39)
13. Dolny, Janowski, Łoktajew, Okoniewski (d/3) 5:1 (38:40)
14. Dolny, Strzelec, Zgardziński, Pavlic (d/4) 3:3 (41:43)
15. Jędrzejak, Okoniewski, Dudek, Janowski (d/4) 3:3 (44:46)
Widzów: ok. 500
Sędziego nie było.
Czy jesteś zaskoczony wynikiem środowego treningu punktowanego we Wrocławiu? 
na Instagramie 
na Facebooku 
spać wszystko! Przestać pisać bzdury!
maślanka pić i spać!!!!
szybko w łóżku!:)