Emil Sajfutdinow zbliża się do ostatniej fazy przygotowań do nowego sezonu. Rosjanin, który przebywa obecnie w swoim kraju, pod koniec tego tygodnia wróci do Polski. - Po kontuzji doznanej przez Emila w tamtym sezonie nie ma już śladu. Ostatnie tygodnie wyglądały w zasadzie tak samo jak pierwsza faza przygotowań. Emil skupiał się na pracy w siłowni, co miało na celu wzmocnienie jego mięśni. Do tego przed paroma tygodniami doszła jazda na motocrossie. W piątek spodziewamy się go natomiast ponownie w Polsce - zapowiedział Tomasz Suskiewicz, będący menedżerem zawodnika.
Podczas gdy Sajfutdinow przechodził rehabilitację, jego współpracownicy zajmowali się zakupem silników oraz przygotowaniem motocykli. - Okres zimowy był przez nas dobrze przepracowany i generalnie wszystko jest już dopięte na ostatni guzik. Czekamy jedynie na powrót Emila. Motocykle stoją gotowe i gdy zjawi się w Polsce, będzie mógł na nie wsiadać i zaczynać treningi - wyjaśnił Suskiewicz.
Choć wypożyczenie Sajfutdinowa do Unibaksu Toruń nie zostało w dalszym ciągu potwierdzone, Rosjanin będzie trenować wraz z resztą zespołu na MotoArenie. Pierwszy wyjazd na tor zaplanowano na 10 marca. - Chcielibyśmy, by do tego czasu wszelkie formalności związane z wypożyczeniem zostały dopełnione. Nawet jeśli tak się nie stanie, to Emil i tak będzie trenować w Toruniu. W połowie miesiąca przystąpi też z Unibaksem do meczów sparingowych - powiedział menedżer zawodnika.
"po co tu wchodzicie skoro to już nie wasz zawodnik".