Częstochowski turniej zgodnie z planem

Przełożenie rewanżowego meczu półfinału pomiędzy Unibaksem Toruń a Azotami Tauron Tarnów nie wpłynie na turniej, który na 30 września zaplanowano w Częstochowie.

Ewentualne przesunięcie rozgrywek ligowych o tydzień mogło stworzyć kłopoty działaczom częstochowskiego Włókniarza. Biało-zieloni w wolnej od zawodów niedzieli 30 września postanowili zorganizować I Międzynarodowy Turniej o Puchar Prezydenta Miasta Częstochowy. Impreza została zgłoszona Polskiemu Związkowi Motorowemu i wpisana w kalendarz.

Najnowsze kuriozalne wydarzenia dotyczące spotkania Unibaksu Toruń z Azotami Tauron Tarnów nie wpłyną na ciekawie zapowiadający się turniej pod Jasną Górą. - Pragniemy uspokoić kibiców, którzy zaplanowali wybrać się na te zawody. Termin 30 września nie ulega zmianie - poinformował nas prezes Włókniarza, Paweł Mizgalski.

Działacze z Częstochowy uspokajają, gdyż ewentualne rozegranie któregoś ze spotkań w ramach Enea Ekstraligi w terminie 30 września nie zaburzą turnieju indywidualnego. - Decyzja o terminach rundy finałowej Enea Ekstraligi zapadnie w poniedziałek po rozegraniu meczu Unibaksu Toruń z Azotami Tauron Tarnów. W naszym turnieju może dojść ewentualnie do drobnych korekt na liście startowej - kontynuuje Mizgalski. Trzeba w tym miejscu przypomnieć, że częstochowianie zabezpieczyli się na wszelki wypadek i przygotowali sobie grupę zawodników rezerwowych, tak, aby obsada zawodów nawet w przypadku zmian była silna, o czym już informowaliśmy.

Włodarze Włókniarza będą bacznie śledzić decyzje podejmowane przez Ekstraligę w sprawie terminów spotkań. - Dostosujemy godzinę naszych zawodów do ewentualnych meczów Enea Ekstraligi wyznaczonych na ten sam dzień w taki sposób, aby ze sobą nie kolidowały - zakończył prezes Lwów.

Przypominamy, że udział w turnieju potwierdzili m.in. Jarosław Hampel, Emil Sajfutdinow, Greg Hancock, czy Niels Kristian Iversen.

Źródło artykułu: