W ocenie Władysława Komarnickiego, na szczycie tabeli I ligi nie dojdzie do roszady. - Według mnie awansuje zespół z Gniezna. Lechma Start ma bardziej wyrównany skład. Uważam, że kierownictwo tego klubu z prezesem Arkadiuszem Rusieckim na czele, jest gotowe na jazdę w ENEA Ekstralidze - stwierdził honorowy prezes Stali Gorzów. - Podoba mi się determinacja gnieźnian, którzy dodatkowo mają ogromne poparcie miasta. To są właśnie atuty, które powinny wznieść ten klub do najwyższej klasy rozgrywkowej - dodał.
Kto powalczy o drugie miejsce w lidze? - Uważam, że pomimo iż klub z Lublina wygląda całkiem nieźle, mimo wszystko lepsi na koniec sezonu będą grudziądzanie - stwierdził ekspert portalu SportoweFakty.pl. - Nie sądzę jednak, żeby jakikolwiek klub miał szanse w barażach. To jest różnica przynajmniej kilku klas, proszę mi uwierzyć - przekonywał Komarnicki.
Duże znaczenie mogą mieć wyniki spotkań w Daugavpils. - Zgodzę się, że mecze w Daugavpils mogą być kluczowe. Trzeba jednak pamiętać, że Łotysze nigdy nie chcą wejść do ENEA Ekstraligi. Oni chcą tylko I ligę. Cuda się zdarzają, ale jestem na sto procent przekonany, że zwyciężą gnieźnianie - zakończył Władysław Komarnicki.
W sobotę rozpocznie się runda finałowa I ligi. Ekspert portalu SportoweFakty.pl - Władysław Komarnicki uważa, że pewnym faworytem jest dotychczasowy lider - Lechma Start Gniezno.
Jakiego trzeba znawcy żeby stwierdzić że drużyna która przez cały sezon jest na czele i jako jedna z dwu wykazuje chęć awansu jest stuprocentowym faworytem? (ta druga z Grudziądza za Czytaj całość