Do skandalicznych scen doszło już po meczu, gdy hokeiści dziękowali sobie za grę. Część zawodników z Turkmenistanu nie mogła się jednak pogodzić z porażką i doszło do bezpardonowych ataków na lodowisku.
Agencja "Reuters" informuje, że bójki trwały przez kilka minut, a na nagraniach widać, że rywali atakują m.in. Erkin Kakabajew, Arslan Geldimyradow i Begench Dovletmyradow (wideo na samym dole).
Ostatecznie Międzynarodowa Federacja Hokeja na Lodzie zdecydowała się zawiesić czterech turkmeńskich sportowców w związku z "celowym atakiem i zranieniem" rywali. Zawieszenie trwa do końca Zimowych Igrzysk Azjatyckich.
ZOBACZ WIDEO: Artur Siódmiak przyszedł do poprawczaka. Straszne, jak zareagował jeden z chłopców
Stowarzyszenie Sportowe i Komitet Olimpijski Hongkongu poinformowało, że w wyniku ataków trzej ranni zawodnicy zostali przewiezieni do szpitala. Są w stabilnym stanie i mają niewielkie obrażenia.
Mecz zakończył się zwycięstwem Hongkongu 5:1. Spotkanie odbywało się w fazie grupowej, a zwycięzcy zapewnili sobie udział w ćwierćfinale imprezy.