Grigorij Łaguta: Tor był taki sam

Grigorij Łaguta w meczu ze Stalą Gorzów zdobył najwięcej punktów spośród częstochowskich zawodników. Rosjanin, podobnie jak pozostali częstochowianie, początku meczu nie może zaliczyć do udanych.

W trzech pierwszych wyścigach Grigorij Łaguta był bezsilny wobec zawodników z Gorzowa. Dodatkowo w swoim drugim wyścigu Rosjanin dotknął taśmy i został wykluczony z powtórki. Słaby początek w wykonaniu wszystkich zawodników Lwów sprawił, że stracili oni szansę na pokonanie Stali Gorzów, dla której byłaby to pierwsza porażka w tym sezonie.

Po meczu pojawiły się głosy, że gospodarze stracili atut swojego toru. Z opinią tą nie zgadzał się Janusz Stachyra (czytaj TUTAJ). Również lider biało-zielonych po meczu przyznał, że tor był taki sam, jak podczas pojedynku z bydgoską Polonią. - Teraz już nic się nie zrobi - stwierdził Łaguta tuż po zakończeniu spotkania. - Tor był taki sam, jak na meczu z zespołem z Bydgoszczy. W pierwszych biegach był trochę przyczepniejszy start. Powiem szczerze, że nie wiem co stało się z kolegami z drużyny - ocenił kapitan biało-zielonych.

Początek spotkania ze Stalą Gorzów nie był udany dla ekipy Lwów
Początek spotkania ze Stalą Gorzów nie był udany dla ekipy Lwów

W niedzielę przed częstochowską publicznością zadebiutował nowy nabytek Dospelu CKM-u Włókniarza Częstochowa - Kenneth Bjerre. Duńczyk zastąpił w składzie Chrisa Harrisa, który w trzech spotkaniach spisał się poniżej oczekiwań. - Bjerre pojechał dobrze i zdobył kilka punktów w miarę swoich możliwości - ocenił postawę swojego nowego klubowego kolegi starszy z braci Łagutów.

Zdaniem kapitana Lwów receptą na sukces gorzowian był wyrównany skład. - Rywale mieli wyrównany skład, a jak każdy z nich zdobył po osiem punktów, to mieli wygraną w kieszeni. Oby w następnych meczach nie było takich problemów - powiedział ulubieniec częstochowskiej publiczności.

Grigorij Łaguta w rozmowie z Tomaszem Gollobem
Grigorij Łaguta w rozmowie z Tomaszem Gollobem
Komentarze (36)
avatar
Ludwik Łapka
11.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
tak jestescie profesjonalistami nie ma marudzenia pozdr
Łapka 
fanka_ckm
10.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
chcieliście żebym wytłumaczyła dlaczego sądzę że tor był inny niż rok temu ? otóż proszę bardzo bieg 10 jeśli dobrze pamiętam , Grisza chcę się rozpędzić przy bandzie czyli tak jak zawsze, a tu Czytaj całość
avatar
bart_
10.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nikt w tej sytuacji nie jest bez winy, razi tylko różnica jaką zakończył się ten mecz na korzyść gości - na tym poziomie nie wypada aż tak przegrywać. Wiele wyjaśni mecz w Gdańsku, jeżeli Włókn Czytaj całość
avatar
esmundostarnow
10.05.2012
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
baron prawde rzecze,po koszmarnych zawirowaniach w czestochowie klub wychodzi na prosta w koncu. 
avatar
Baron
10.05.2012
Zgłoś do moderacji
4
1
Odpowiedz
Porażka z Gorzowem wyjdzie mojemu ukochanemu Włókniarzowi tylko na dobre. Co nie którym kibicom w dupach się poprzewracało i po zakontraktowaniu Bjerre zamarzyły im się play-offy, a prawda je Czytaj całość