Zawodnik z Grand Prix zasili GTŻ?

Działacze i kibice klubów myślą już o okresie transferowym oraz składach swoich drużyn na sezon 2012. Nie inaczej jest w Grudziądzu, gdzie włodarze prowadzą rozmowy z potencjalnymi kandydatami. Niewykluczone, że GTŻ zasili jeden zawodnik z Grand Prix.

W środę poznaliśmy oficjalne średnie KSM poszczególnych zawodników, które będą obowiązywać w nowych rozgrywkach. To pozwala klubom na pierwsze szczegółowe plany dotyczące składów drużyn. Działacze GTŻ-u Grudziądz już od kilku tygodni myślą o zbudowaniu zespołu, który powalczy na pierwszoligowych torach z nie gorszym skutkiem niż w tym roku. - Sezon 2012 nie może być gorszy niż miniony. Interesuje nas czołowa czwórka. A jeśli się uda, to chcemy znacznie skuteczniej niż w tym roku walczyć o awans. Znów kalkulujemy tak, by niewysokim kosztem, będąc wypłacalnym klubem, zmontować silną drużynę. Nie wystarczy mocny lider. Musi w miarę równo punktować drużyna - mówi wiceprezes Zdzisław Cichoracki.

Kto może zasilić GTŻ? Nikt z działaczy nie chce podawać konkretnych nazwisk, jednak wiadomo, że priorytetem są rozmowy z dotychczasowymi liderami: Krzysztofem Buczkowskim i Tomaszem Chrzanowskim. Być może pierwsze nazwiska ogłoszone zostaną 19 listopada podczas Balu Żużlowca. - Na razie Tomek i Krzysztof rozmawiają z GTŻ. Także Davey Watt, Patrick Hougaard i inni. To zrozumiałe, że zawodnicy otrzymują oferty z innych klubów i porównują je. Jesteśmy nimi zainteresowani. Tylko opcji składów mamy kilka. W zależności od średniej KSM żużlowców. Jest też opcja z zawodnikiem z cyklu Grand Prix - informuje Cichoracki.

Źródło: Gazeta Pomorska

Źródło artykułu: