Czy to jest gol? Duża kontrowersja w Pucharze Anglii (wideo)

YouTube /  The Emirates FA Cup / Na zdjęciu: bramka Joe'a Willocka wywołała sporo kontrowersji
YouTube / The Emirates FA Cup / Na zdjęciu: bramka Joe'a Willocka wywołała sporo kontrowersji

Brak technologii Goal-line w Pucharze Anglii wywołał kontrowersje po meczu Birmingham City z Newcastle United. Nie brakuje głosów, że jedna z bramek dla drużyny z Premier League nie powinna zostać uznana.

Podczas meczu FA Cup między Birmingham City a Newcastle United doszło do kontrowersji związanej z brakiem technologii goal-line. Goście wygrali to spotkanie 3:2 (więcej tutaj), ale sporo dyskusji wywołał pierwszy gol.

Joe Willock zdobył bramkę, która według niektórych nie powinna zostać uznana. Jego strzał został zablokowany przez bramkarza Birmingham, Baileya Peacock-Farrella, ale sędzia liniowy stwierdził, że piłka przekroczyła linię całym obwodem (zobacz wideo poniżej).

W Premier League sytuacja zostałaby szybko wyjaśniona dzięki technologii goal-line. Ta nie jest jednak stosowana podczas meczów Pucharu Anglii, które odbywają się w pierwszych rundach.

Reakcje kibiców i ekspertów były pełne niedowierzania. Były obrońca Birmingham, Matthew Upson, komentując sytuację, stwierdził: - To trudne do oceny. Naprawdę niemożliwe jest stwierdzenie, czy piłka całkowicie przekroczyła linię.

Głos zabrali także fani. Jeden z nich wyznał wprost, że " technologia goal-line jest niezbędna w dzisiejszej grze, czy nam się to podoba, czy nie".

Mimo kontrowersji Newcastle zdołało wygrać mecz dzięki późnemu trafieniu Willocka w 86. minucie. To zapewniło im awans do piątej rundy Pucharu Anglii.

ZOBACZ WIDEO: #dziejesiewsporcie: FC Barcelona pokazała, jak trenuje Wojciech Szczęsny

Komentarze (0)