- Do Nowej Soli zawita cały polski skład Stelmet Falubazu włącznie z Rafałem Dobruckim. Nie będzie jednak Andreasa Jonssona, jest to informacja, którą otrzymaliśmy we wtorek popołudniu. Szweda zabraknie w Parku Krasnala oraz w turnieju w Rawiczu, w którym miał wystartować. Wszyscy pozostali będą do dyspozycji kibiców od godziny 10:00 do 15:00. Zawodnicy będą przyjeżdżać co jakiś czas, ale w okolicach 13:00, kiedy nastąpi odsłonięcie falubazowego graffiti oraz 13:30, na którą zaplanowaliśmy konferencję prasową, będą wszyscy żużlowcy - powiedział w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl rzecznik prasowy Stelmet Falubazu, Marek Jankowski.
Niedzielna impreza w Nowej Soli będzie jedną z najbardziej okazałych do tej pory. - Mamy coroczne spotkanie w Mostkach, które jest jednym z większych i wtedy dzieją się naprawdę fajne rzeczy i jest bardzo dobra frekwencja i dosyć duża pompa. W Nowej Soli była okazja. Będziemy mieli weekend, wieczorem w Zielonej Górze rozgrywana będzie Liga Juniorów. Postanowiliśmy to wykorzystać. Inicjatywa wyszła ze strony Parku Krasnala. Postaraliśmy się, żeby było to zorganizowane najlepiej, jak tylko możliwe - podkreślił rzecznik.
Spotkanie z Falubazem w nowosolskim Parku Krasnala zapewni korzyści zarówno jednej, jak i drugiej stronie. - To, co wydarzy się na miejscu jest inicjatywą ze strony klubu i kibiców. Był pomysł zrobienia wspólnej akcji, pokazania Falubazu na terenie Parku Krasnala. Miejsce na to jest. To, co jest dalej zależało już bardziej od nas, czyli to, że robimy figurkę, plac, że graffiti będzie tak, a nie inaczej wyglądało. To jest współpraca. W Nowej Soli są kibice Falubazu, osoby, które jeżdżą na wszystkie mecze wyjazdowe, więc trudno tutaj mówić, kto komu bardziej pomógł. Ludzie, którzy się do nas zwrócili są kibicami Falubazu Zielona Góra, więc stąd życzliwość z naszej strony. Nie mogło być inaczej - stwierdził Jankowski.
Organizatorzy spodziewają się, że niedzielna impreza cieszyć się będzie dużym zainteresowaniem ze strony kibiców. - Myślę, że w ciągu całego dnia przewinie się tam kilka tysięcy osób. To jest dość duże miasto, do tego przyjedzie sporo osób z Zielonej Góry. Naprawdę będzie atrakcyjnie. Dla dzieciaków przewidzieliśmy całe mnóstwo atrakcji, a w dodatku wszystko jest za darmo. Coś w ten weekend trzeba z dziećmi zrobić i myślę, że naprawdę w ciągu dnia może przyjść bardzo dużo osób. Tam jest duża przestrzeń i dużo miejsca, więc będzie co robić, nawet w dużej grupie - zakończył Marek Jankowski.
Więcej o spotkaniu ze Stelmet Falubazem w Parku Krasnala czytaj tutaj.