Zarobki polskich żużlowców będą uzależnione od miejsca zajętego w sobotnim finale. Maksymalnie mogą wywalczyć 70 tysięcy złotych do podziału w ramach nagrody od Polskiego Związku Motorowego i 50 tysięcy złotych od FIM. Do tego należy doliczyć kwotę, którą za zdobycie tytułu najlepszej drużyny obecnego sezonu zapłaci główny sponsor gorzowskiego finału i reprezentacji Polski - Polska Grupa Energetyczna.
Oprócz premii za zwycięstwo w DPŚ polscy zawodnicy otrzymali kwotę na tak zwane przygotowanie do zawodów jeszcze przed turniejem w King's Lynn. Dodatkowo Polski Związek Motorowy opłaca noclegi i pełne wyżywienie zawodników i ich teamów w tygodniu poprzedzającym finał. Łączne wydatki na reprezentację wyniosą w sezonie 2011 około 400 tysięcy złotych, co daje 80 tysięcy na każdego z zawodników. Na kwotę tę składają się premie za zajęte miejsce, kwota na przygotowanie do turnieju oraz koszty związane z noclegami i wyżywieniem zawodników.