- W Vojens jest wspaniały tor, ale podczas zbliżającego się turnieju motocykle będą musiały być idealnie dopasowane do nawierzchni. To będzie klucz do zwycięstwa - powiedział Holder.
Po raz ostatni w duńskiej stolicy speedwaya "Chrispy" miał okazję rywalizować podczas lipcowego barażu Drużynowego Pucharu Świata, w którym wywalczył 8 punktów. - Początek tych zawodów był dla mnie udany, jednak później miałem problemy, które udało mi się rozwiązać przed ostatnim wyścigiem. Wspaniale będzie tam powrócić bogatszym o doświadczenia z DPŚ. Będę używał tego samego sprzętu i powinno być dobrze - dodał zawodnik Unibaksu Toruń.
Jeździec z Antypodów w tym momencie z 73 punktami na koncie zajmuje siódmą lokatę w klasyfikacji przejściowej IMŚ. Nad ósmym Chrisem Harrisem 22-latek ma zaledwie jedno oczko przewagi.
Ubiegłoroczna Grand Prix Nordycka w Vojens zakończyła się triumfem Andreasa Jonssona, który w wielkim finale pokonał Rune Holtę, Kennetha Bjerre oraz Emila Sajfutdinowa.
na Instagramie 
na Facebooku 
