- Prezentacja drużyny, która miała miejsce w piątek w Poznaniu była z pewnością czasem i miejscem do rozmów wśród zawodników, sterników klubu i sponsorów, nie było na niej kibiców, lecz wiem, iż takowa prezentacja dla kibiców jest planowana w drugiej połowie marca - powiedział po piątkowym spotkaniu Adrian Szewczykowski.
- Tę prezentacje wspominam bardzo pozytywnie, gdyż jak wiadomo każde takie spotkanie w pewnym stopniu jednoczy i buduje atmosferę w drużynie - przekonuje Adrian Szewczykowski.
Młodzieżowiec Stali Gorzów mówi również o swoich przygotowaniach - Moje przygotowania fizyczne dobiegają już końca. Trenowałem z drużyną Stali Gorzów i jestem bardzo zadowolony z tego okresu przygotowawczego. Wierzę, że przyniesie to pozytywne skutki w sezonie.
"Adik" z niecierpliwością oczekuje pierwszego wyjazdu na tor, zaznacza jednak, że jego sprzęt nie jest jeszcze w pełni przygotowany - Co do sprzętu, nie jest on jeszcze gotowy, lecz niebawem jego kompletowanie dobiegnie końca, kwestia czasu. Wówczas z niecierpliwością będę mógł oczekiwać pierwszego wyjazdu na tor. Wyjazd za granicę na pierwsze treningi wraz z drużyną z Poznania mamy planowany, oczywiście też spoglądamy na pogodę u nas, bo lepiej byłoby potrenować na torze w Polsce, lecz jak do tej pory pogoda nie jest dla nas łaskawa.
- Jak widzę swoja pozycję w drużynie? Zrobię wszystko by swoją jazdą cieszyć wszystkich tych, którzy na mnie liczą, którzy mnie wspierają, pomagają, ale i też nie zawieźć przede wszystkim siebie samego, wówczas mogę być spokojny wyników - powiedział na zakończenie Adrian Szewczykowski.