Żużel. PGE Ekstraliga w liczbach. Wielkie dokonania Motoru na czele z rekordem zwycięstw

WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: mecz finałowy PGE Ekstraligi 2024
WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: mecz finałowy PGE Ekstraligi 2024

Z kilku powodów PGE Ekstraliga 2024 na pewno zostanie zapamiętana na dłużej. I to nie tylko z uwagi na dominację Motoru Lublin, który m.in. wykręcił rekordową liczbę wygranych. Znakomite rezultaty odnotowywał też lider Sparty Wrocław - Artiom Łaguta.

W kończącym się roku miała miejsce 24. edycja żużlowego ścigania ligowego w XXI wieku, podczas której odbyło się 69 spotkań. Liczba ta powinna wynosić 70, jednak de facto do ścigania nie doszło podczas jednego w trakcie rundy zasadniczej. Powodem tego był obustronny walkower "odgwizdany" w Gorzowie przy okazji starcia tamtejszej Stali z GKM-em Grudziądz. Było to drugie 0:0 w tym wieku w Polsce, ale pierwsze na najwyższym szczeblu.

PGE Ekstraliga wciąż może chwalić się dużą frekwencją. W 2024 średnio na trybunach ośmiu obiektów zasiadało 10 235 widzów, a to około 7-proc. wzrost względem poprzedniego roku.

W całym sezonie elity na tory wyjechało 76 zawodników, z których 64 potrafiło minimum raz minąć linię mety na pierwszej pozycji. Z największej liczby jeźdźców skorzystał wicemistrz kraju - Sparta Wrocław (12), a z najmniejszej mistrz - Motor Lublin (8). Zresztą złoci medaliści, którzy dotarli czwarty raz z rzędu do finału play-off, a trzeci kolejny raz go wygrali, w ostatnich miesiącach "rozbili bank".

ZOBACZ WIDEO: Włókniarz może spaść z PGE Ekstraligi. Cieślak zaniepokoił kibiców

Przede wszystkim seria 21 zwycięstw jest czymś, co na bardzo długo zapadnie wszystkim w pamięć. To bowiem rekord na najwyższym poziomie ligowym w Polsce. Ta fenomenalna seria "Koziołków" trwała od czerwca ubiegłego roku, a zakończyła w tym, na początku lipca.

Indywidualnie z kolei najlepiej spisywał się Artiom Łaguta, czego dowodem jest nie tylko najwyższa średnia biegowa. W samej rundzie play-off lider wrocławian zgubił w 32 startach zaledwie 8 punktów! Nic dziwnego, że przewodził statystyce średniej i że wygrał też ostatecznie tą dotyczącą ogólnej liczby "oczek" i bonusów (256). W tej materii przewodził sześcioosobowej grupie zawodników, którzy uzbierali ich przynajmniej 200. Byli to także: Robert Lambert (246), Bartosz Zmarzlik (225), Patryk Dudek (220), Daniel Bewley (204) i Martin Vaculik (200).

Warto też docenić wytężoną pracę pięciu jeźdźców, którzy wyjeżdżali na tor minimum 100 razy. Najczęściej czynił to Robert Lambert (108), a niewiele rzadziej pokazywali się kibicom Patryk Dudek (107), Artiom Łaguta (104), Maciej Janowski (103) i Daniel Bewley (101).

PGE Ekstraliga w liczbach w sezonie 2024:

LiczbaDokonanie
2 tyle drużyn w każdym meczu minimum raz wygrało bieg 5:1 i byli to finaliści - Motor Lublin oraz Sparta Wrocław
2,462 taką średnią biegową wykręcił Artiom Łaguta, co dało mu 1. miejsce na liście klasyfikacyjnej i zakończyło dominację Bartosza Zmarzlika w tym aspekcie trwającą od 2021 roku
5 tylu jeźdźców odjechało przynajmniej 100 biegów (najwięcej Robert Lambert - 108)
6 tylu zawodników zdobyło minimum 200 punktów, licząc razem z bonusami (najwięcej Artiom Łaguta - 256)
8 tylko tyle punktów zgubił Artiom Łaguta w fazie play-off, tj. na 96 możliwych w 32 biegach przywiózł do mety 88 z bonusami (84+4)
13 tylu zawodników wpisała Sparta Wrocław do meczowej kadry, korzystając ostatecznie z 12 - w obu przypadkach to najwyższe wyniki
17 tyle razy dotykano taśmy, co najczęściej czynili zawodnicy GKM-u Grudziądz (4), a indywidualnie Jarosław Hampel i Wadim Tarasienko (po 2)
21 serię tylu wygranych spotkań wykręcił Motor Lublin, ustanawiając tym samym rekord wszech czasów na najwyższym poziomie ligowym
59,1 taki procent zwycięskich wyścigów osiągnął Bartosz Zmarzlik, co dało mu pod tym względem pierwsze miejsce w lidze
64 tylu zawodników ze wszystkich 76 wygrało przynajmniej jeden wyścig indywidualnie
69 tyle meczów de facto się odbyło się, ponieważ jeden (Stal Gorzów - GKM Grudziądz) zakończył się obustronnym walkowerem
131 tyle bonusów zainkasowali żużlowcy Motoru Lublin, będąc pod tym względem zdecydowanie najlepszymi (druga Stal Gorzów miała ich 97)
151 tyle zer złapali reprezentanci Apatora Toruń, najwięcej w lidze
10235 tyle wyniosła średnia frekwencja z całego sezonu

Więcej liczb dot. ścigania w najwyższej lidze w Polsce w 2024 roku znajdziesz również TUTAJ.

Komentarze (0)