Żużel. Skandal! Bus Patryka Dudka zdewastowany. Ważny apel zawodnika Apatora

Zdjęcie okładkowe artykułu: WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Patryk Dudek i wulgarny napis na jego busie
WP SportoweFakty / Michał Krupa / Na zdjęciu: Patryk Dudek i wulgarny napis na jego busie
zdjęcie autora artykułu

Przykre chwile Patryka Dudka. Czołowy polski żużlowiec opublikował w mediach społecznościowych post, poruszając temat hejtu, którego padł ofiarą w ostatnich dniach. Zniszczono mu busa, na którym z użyciem sprayu umieszczono obraźliwe hasło.

Ostatni mecz PGE Ekstraligi był szczególny dla Patryka Dudka, który po raz pierwszy w karierze jeździł w Zielonej Górze po stronie drużyny gości. Od 2022 roku czołowy polski żużlowiec reprezentuje bowiem barwy KS Apatora Toruń, do którego przeszedł z macierzystego Falubazu po spadku tej drużyny z najwyższej ligi.

W minioną niedzielę zielonogórska drużyna wygrała z Apatorem po emocjonującym spotkaniu 46:44 i nie tylko utrzymała się w PGE Ekstralidze, ale również awansowała do rundy play-off. Dudek zdobył dla torunian 8 punktów i 2 bonusy. Już podczas prezentacji przed startem zawodów przywitano go solidną porcją gwizdów. Pojawiły się one również po jego ostatnim biegu, po którym 32-latek zrobił jeszcze jedno, pożegnalne okrążenie, dziękując za doping. Nie jest to nic nadzwyczajnego, ponieważ wielu zawodników po zakończeniu jazdy tak właśnie robi.

W czwartek indywidualny wicemistrz Polski opublikował w mediach społecznościowych emocjonalny wpis, odnosząc się do wydarzeń z niedzieli, ale przede wszystkim dołączając zdjęcie swojego busa, na którym z użyciem sprayu namalowano obraźliwe hasło. Widać na nim niecenzuralne czteroliterowe słowo wraz z symbolem.

Czołowy polski żużlowiec na samym wstępie napisał, że będzie szczęśliwy, jeśli jego słowa pomogą zmienić myślenie choć jednej osoby. W kolejnych zdaniach pisze o wszechobecnym i bezmyślnie nakręcanym hejcie, braku szacunku i tym, że "po drugiej stronie jest człowiek, który ma swoje emocje i uczucia".

"Nie musicie rozumieć moich wyborów, możecie mnie wspierać, możecie krytykować czy też błędnie interpretować moje słowa lub gesty. Są jednak pewne granice, które zostały przekroczone w ostatnich dniach i pozostawią we mnie ślad na zawsze." - pisze między innymi żużlowiec.

"Mam nadzieję, że tą nieprzyjemną sytuację uda się przekuć w coś dobrego i następnym razem niektórzy z was dwa razy się zastanowią zanim zaczną obrażać nie tylko mnie, ale także innych sportowców. Szacunek obowiązuje zawsze w dwie strony." - to z kolei słowa, jakimi zakończył wywód indywidualny wicemistrz świata z 2017 roku.

Cały wpis Patryka Dudka poniżej w odnośniku do strony na Facebooku:

CZYTAJ WIĘCEJ: Lebiediew znów w drużynie, która spadła. Po Łotyszu spodziewano się więcej Trwa ofensywa Fogo Unii. Rewelacja sezonu pozostaje w drużynie po spadku!

ZOBACZ WIDEO: Kibice wywiesili baner. Prezes klubu miał się tłumaczyć

Źródło artykułu: WP SportoweFakty