Spotkanie w Opolu zapowiadało się bardzo ciekawie, bowiem obie drużyny - OK Kolejarz, jak i Polonia Piła wciąż nie są pewne udziału w fazie play-off. W niedzielę któraś z nich mogła sobie zapewnić awans do czołowej czwórki, ale tak się jednak nie stało.
Zgodnie z niektórymi prognozami - nad Opole nadciągnęły opady, a były one momentami na tyle intensywne, że rozegranie meczu stanęło pod znakiem zapytania. Już próba toru rozpoczęła się z opóźnieniem, ale udało się ją przeprowadzić. Wydawało się, że może pojedziemy także z tym spotkaniem.
Po próbie toru podjęto prace, które wydaje się, że zniweczyły poprzednie trudy. W efekcie po prawie godzinnej walce sędzia Paweł Michalak zdecydował się odwołać wydarzenie. Teraz pozostaje czekać na nowy termin, który wyznaczy Główna Komisja Sportu Żużlowego.
Czytaj także:
- Skandaliczny transparent na meczu ligi polskiej
- Selekcjoner reprezentacji Polski bez ogródek - dla nich nie ma miejsca w żużlu!
ZOBACZ WIDEO: Magazyn PGE Ekstraligi. Goście: Pawlicki, Kowalski i Żyto