Żużel. Fogo Unia dała zielone światło. Będzie głośny transfer?!

WP SportoweFakty / Mateusz Jaśkowiak / Na zdjęciu: Damian Ratajczak
WP SportoweFakty / Mateusz Jaśkowiak / Na zdjęciu: Damian Ratajczak

- Osobiście mam ambicje, aby jeździć na najwyższym szczeblu. Chciałbym także sobie udowodnić, że się nadaję do tej ligi - powiedział Damian Ratajczak. Wszystko wskazuje na to, że 19-latek po spadku Fogo Unii z PGE Ekstraligi zmieni barwy klubowe.

Nie da się ukryć, że sytuacja Fogo Unii w PGE Ekstralidze jest bardzo trudna. Leszczynianie obecnie zajmują ostatnią pozycję w tabeli najlepszej żużlowej ligi świata, a o swoim utrzymaniu nie decydują wyłącznie sami. Wiele będzie także zależało od wyników pozostałych zespołów.

W przypadku spadku Wielkopolan do Metalkas 2. Ekstraligi część zawodników z obecnego składu najpewniej nie zmieni barw klubowych. Jednakże w kadrze drużyny znajduje się kilka ciekawych nazwisk, które najpewniej będą rozchwytywane przez innych prezesów. Kimś takim bez wątpienia jest Damian Ratajczak, który posiada ważny kontrakt do 2025 roku.

19-latek zdradził, że otrzymał już trzy telefony, a on sam chciałby pozostać w najlepszej żużlowej lidze świata. Według jego wiedzy, władze Fogo Unii byłyby chętne wypożyczyć swojego wychowanka do innego zespołu na sezon 2025.

ZOBACZ WIDEO: Z boksu Woffindena do Kowalskiego. Kulisy zmiany pracodawcy mechanika

- Jeśli będzie niestety ten spadek, to taki scenariusz byłby w porządku zarówno dla mnie, jak i dla klubu. Osobiście też mam ambicje, aby jeździć na najwyższym szczeblu. Chciałbym także sobie udowodnić, że się nadaję do tej ligi. Aczkolwiek na to przyjdzie czas po ostatnim meczu - powiedział indywidualny wicemistrz świata juniorów w Magazynie PGE Ekstraligi emitowanym na WP SportoweFakty.

Potencjalnym kierunkiem dla Ratajczaka może być NovyHotel Falubaz Zielona Góra, który będzie musiał poszukać solidnego młodzieżowca na kolejny sezon. Przede wszystkim wiek juniora po tym roku skończy Krzysztof Sadurski. A dodatkowo, jeśli ekipa z województwa lubuskiego będzie chciała myśleć o wyższych celach niż tylko walka o utrzymanie, potrzebuje solidnego oraz pewnego zawodnika na tę pozycję.

- Lubię zielonogórski tor. Nigdy nie miałem na nim problemów. Trochę jest nawet podobny do tego leszczyńskiego - przyznał 19-latek. Oczywiście Falubaz najpierw musi pozostać w PGE Ekstralidze, a o tym zadecydują ostatnie dwie kolejki rundy zasadniczej. Młodym żużlowcem interesuje się również ebut.pl Stal Gorzów (więcej o tym na początku lipca pisaliśmy TUTAJ).

Kibice z Leszna nie muszą się jednak martwić o przyszłość swojego wychowanka, jeśli Fogo Unia utrzyma się w najlepszej żużlowej lidze świata. Zresztą to jest w tej chwili najważniejszy cel dla drużynowego mistrza Europy juniorów z 2023 roku.

- Jeśli Unia nie spadnie, to nawet nie ma mowy o zmianie klubu. Zależy mi na leszczyńskich barwach, bo stąd się też wywodzę - podsumował Damian Ratajczak.

Całą rozmowę będzie można zobaczyć w Magazynie PGE Ekstraligi na WP SportoweFakty w czwartek o godzinie 13:00.

Czytaj także:
- Żużel. Ogromne pretensje Drabika do Przedpełskiego. Torunianin z kartką
- Skandal w Toruniu! Zawodnicy jednej drużyny pobili się!

Komentarze (42)
avatar
Spokój
2.08.2024
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Falubaz przegrywa dwa mecze i spadek go przywita. Unia wygra ostatni mecz ze Stalą i jest utrzymanie. 
avatar
Dyrektor
2.08.2024
Zgłoś do moderacji
3
2
Odpowiedz
Najpierw puścili Kuberę, Smektałę i Sajfutdinowa. Z tej trójki wrócił ten najsłabszy i najsłabiej rokujący Smektała, a teraz leszczyńscy działacze pozwolą odejść Ratajczakowi. A potem się dziwi Czytaj całość
avatar
Nyctereutes
2.08.2024
Zgłoś do moderacji
2
0
Odpowiedz
Przecież Unia jeszcze nie spadła, chyba że coś mnie ominęło. 
avatar
KacperU..L
1.08.2024
Zgłoś do moderacji
6
1
Odpowiedz
Pytanie się nasuwa kiedy w podobnej sytuacji będzie wychowanek Pacanowa.Ehhh... 
avatar
zuzel1515
1.08.2024
Zgłoś do moderacji
14
11
Odpowiedz
DR to jest słabe.....najpierw sam przyczynił się być może do spadku Unii, bo zapachniały mu duńskie dudki .....a teraz trochę jak szczur na okręcie....?