Oceny zawodników Fogo Unii Leszno:
Ben Cook 4-. Szkoda tego jednego wykluczenia, bo jego dorobek punktowy byłby zapewne bardziej okazały. Mimo wszystko dziewięć "oczek" to niezły występ. Brytyjczyk być może nie zachwycił, ale z drugiej strony, po prostu przyzwyczaił kibiców do takiej dyspozycji. Zgarnął także dwie niezwykle istotne "trójki".
Janusz Kołodziej 5. Kapitan Fogo Unii znów był tym Januszem Kołodziejem, do jakiego przyzwyczaili się kibice na stadionie im. Alfreda Smoczyka w Lesznie. Świetnie startował, a na dystansie szalał po szerokiej. Po swoich pierwszych pięciu biegach był niepokonany. Po raz pierwszy uległ przeciwnikom dopiero w wyścigu na zakończenia dnia.
Andrzej Lebiediew 4. Rozpoczął od zera i mogło się wydawać, że ponownie zawiedzie. Później jednak wziął się w garść, a w 15. gonitwie zapewnił swojej drużynie wygraną, dojeżdżając do mety na pierwszej pozycji, odpierając ataki Łaguty oraz Gustsa.
ZOBACZ WIDEO: Działacz Apatora zapowiada transfery. "Dwa, trzy głośne nazwiska zmienią kluby"
Keynan Rew 1+. Nie pokonał żadnego rywala. Jedyne punkty zdobył na koledze z drużyny oraz wykluczeniu Artioma Łaguty.
Grzegorz Zengota 3+. Nie do końca był sobą, ale wiemy o jego problemach z nogą, przez które nie trenował w zeszłym tygodniu. Mimo wszystko razem z Cookiem dojechali w 14. biegu na 5:1, czym wykonali dla Fogo Unii ogromny krok w kierunku zwycięstwa.
Damian Ratajczak 3. Kapitalnie powrócił do ligowe ścigania, zgarniając "trójkę" już w swoim pierwszym starcie. Później jednakże nie było już tak dobrze. Widać, że jeszcze sporo brakuje mu do optymalnej formy.
Antoni Mencel 1+. Słaby występ młodzieżowca Fogo Unii. Jedyne "oczko" wywalczył na Kowoliku w 12. biegu. Wcześniej jednak przegrał z nim w wyścigu młodzieżowym.
Nazar Parnicki brak oceny. Pojawił się tylko raz na torze i nie zdobył punktu.
Oceny zawodników Betard Sparty Wrocław:
Bartłomiej Kowalski 3-. Teoretycznie zapisał na swoim koncie sześć punktów, co jest niezłym rezultatem. Jednakże po spojrzeniu w program, można zobaczyć, że z rywali pokonał wyłącznie Andrzeje Lebiediewa oraz Antoniego Mencela.
Francis Gusts 5-. Jeden z dwóch liderów wrocławskiej ekipy w niedzielnym starciu. Łotysz nie tylko zdobył swoje pierwsze punkty w PGE Ekstralidze, ale także zanotował inauguracyjny tryumf i dwucyfrowy dorobek punktowy (wliczając bonusy - dop.red.). Miał całkiem prosty układ biegów, ale to także trzeba umieć wykorzystać.
Artiom Łaguta 4. Pewnie gdyby nie wykluczenie jego wynik byłby lepszy, a tak ostatecznie zgarnął 10 "oczek". Po dwóch "trójkach" przyszły trochę słabsze gonitwy, co być może zaważyło na braku wygranej Betard Sparty.
Mikkel Andersen 3-. Od dawna powtarza się, że Duńczyk potrafi wyłącznie startować. W niedzielę udowodnił, że na dystansie też umie powalczyć, dzięki czemu zdobył cztery punkty oraz jeden bonus.
Maciej Janowski 2+. Kapitan wrocławskiej drużyny zdecydowanie zawiódł w konfrontacji z Fogo Unią. Śmiało, można go obwiniać za porażkę. Pod nieobecność Bewleya powinien ciągnąć wynik zespołu, a było wręcz odwrotnie.
Jakub Krawczyk 4. To był w końcu taki występ, jakiego wszyscy oczekują od tego utalentowanego zawodnika. Nie dość, że nieźle wyjeżdżał spod taśmy, to zaprezentował to, co zawsze było jego atutem - świetną jazdę na trasie. Widać było, że tym razem czuł się pewnie na motocyklu, dzięki czemu biegi z jego udziałem było bardzo interesujące.
Marcel Kowolik 1+. Pokonał w gonitwie juniorskiej Mencela i to by było na tyle tak naprawdę.
Nikodem Mikołajczyk brak oceny. Nie pojawił się na torze.
SKALA OCEN
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - bardzo słabo
Czytaj także:
- Żużel. Ogromne pretensje Drabika do Przedpełskiego. Torunianin z kartką
- Skandal w Toruniu! Zawodnicy jednej drużyny pobili się!