Patrick Hansen cały czas wraca do zdrowia po paskudnym wypadku w ubiegłorocznych rozgrywkach Metalkas 2. Ekstraligi. Duńczyk kilka razy wyjeżdżał na tor, ale na razie skupia się na nowych wyzwaniach - roli eksperta telewizyjnego oraz trenera młodzieży w Rybniku.
25-latek z Kalundborgu w niedzielę miał wolne od telewizji, bowiem nie został wyznaczony do pracy zarówno we Wrocławiu, jak i w Grudziądzu. W domu jednak nie siedział i udał się na mecz do Opola, gdzie OK Kolejarz zmierzył się z Trans MF Landshut Devils. Nie był tam jednak w roli widza, a pomagał swojemu rodakowi.
Hansena o wsparcie poprosił jego rodak - Emil Breum. Ten sezon nie układa się po myśli 22-latka, który po czterech kolejkach legitymuje się średnią biegową na poziomie 1,250 pkt/bieg. Na taki wynik złożyło się 14 punktów i bonus w 12 wyścigach. Tylko raz Breumowi udało się minąć metę na pierwszej pozycji.
Wsparcie byłego Drużynowego Mistrza Europy Juniorów (2018 rok) okazało się cenne, bowiem Breum zaliczył najlepszy występ w tym sezonie. Przy swoim nazwisku zapisał dziewięć punktów z bonusem i to właśnie wtedy minął metę na pierwszej lokacie.
Z Breumem w Opolu wiążą obecnie bardzo duże nadzieje, bo to właśnie on jest reprezentantem formacji U24 pod nieobecność kontuzjowanego Kevina Juhl Pedersena. Debiutujący w gronie seniorów zawodnik ściga się także w U-24 Ekstralidze. W 21 wyścigach wywalczył dla Grudziądzkie Mebelki GKM-u Grudziądz 40 punktów i bonus, co daje mu 19. miejsce w statystykach rozgrywek.
Czytaj także:
1. Trener Wilków Krosno mówi, co zaważyło na przegranej z ostrowianami
2. Jaka przyszłość Michaela Jepsena Jensena? Prezes PSŻ-u rozwiewa wątpliwości
ZOBACZ WIDEO: Magazyn PGE Ekstraligi. Goście: Janowski, Holloway i Cegielski