Gdzie wystartuje Ułamek?

Mimo, że karuzela transferowa na dobre rozkręci się dopiero 1 grudnia, dywagacje transferowe nabierają rozpędu. Sebastian Ułamek, jeden z ojców sukcesu powrotu tarnowskiej Unii do Ekstraligi, nie jest jeszcze przekonany, plastron którego z klubów założy w nowym sezonie. Jednak sprawy transferowe pozostawił w rękach swojego menadżera Roberta Jabłońskiego.

- Nie ukrywam, że rozmawiam z kilkoma klubami, wśród nich jest także Unia Tarnów. Nad przebiegiem negocjacji czuwa mój menadżer, Robert Jabłoński. Mam do niego pełne zaufanie, więc mogę spokojnie udać się na urlop i czekać na rozwój wydarzeń. Z tego miejsca chciałbym mu serdecznie podziękować za pomoc i za to, że zawsze mogę na niego liczyć- stwierdza "Seba".

Niewyjaśniona jest także przynależność klubowa Ułamka w Szwecji. Dotychczas bronił on barw Rospiggarny Hallstavik. -Ostateczna decyzja zapadnie po moim powrocie z wakacji. Rozmawiam z dwoma klubami, jednym z nich jest właśnie Rospiggarna Hallstavik. Chcemy dokonać jak najlepszego wyboru, dlatego potrzebujemy jeszcze trochę czasu na podjęcie decyzji.- kończy zawodnik Unii Tarnów.

Kilka dni temu wychowanek Włókniarza Częstochowa wraz ze swoją rodziną wyjechał na wakacje do Egiptu. Powrót planuje na 1 grudnia, wtedy też ma wyjaśnić się przynależność klubowa "Seby". W kuluarach twierdzi się, że najpoważniejsze oferty złożyły Unia Tarnów oraz Polonia Bydgoszcz.

Komentarze (0)