9 
W niedzielę (28.01) odbywał się 32. Finał WOŚP. Fundusze zebrane w trakcie tegorocznej aukcji zostaną przeznaczone na zakup aparatury medycznej do oddziałów pulmonologicznych dla dzieci i dorosłych. W inicjatywę jak co roku licznie zaangażowali się najpopularniejsi polscy sportowcy.
Jednym z nich był Bartosz Zmarzlik. Czterokrotny indywidualny mistrz świata na żużlu na charytatywną aukcję WOŚP przekazał motocykl, na którym zdobywał swój ostatni tytuł mistrzowski. 29-letni sportowiec ścigał się na tej maszynie podczas finałowych zawodów cyklu FIM Speedway Grand Prix, które odbyły się 30 września ubiegłego roku na Motoarenie w Toruniu. Na osłonce znajduje się autograf polskiego zawodnika.
Chociaż w ostatnim czasie wielu sportowców dodaje na licytację pamiątki związane ze swoją karierą, rzadko zdarza się, by na aukcję trafiały przedmioty o tak dużej wartości finansowej i sentymentalnej. Nie dziwi więc fakt, że wielu kibiców zawzięcie walczyło o możliwość zakupu maszyny.
ZOBACZ WIDEO: Kościecha szczerze o swoim zawodniku. "Byłem sceptyczny do tego kontraktu"
Licytacja dobiegła końca w poniedziałek (29.01), a ostateczna cena pojazdu przekroczyła 116 tysięcy złotych. Środki te zasilą tegoroczną zbiórkę prowadzoną przez WOŚP. W niedzielę około 23:30 oficjalny licznik na stronie Orkiestry wskazywał, że w ramach 32. Finału zebrano ponad 175 milionów złotych. Kwota ta z pewnością jeszcze wzrośnie, gdyż wciąż trwa liczenie części wpłat, a niektóre aukcje charytatywne będą otwarte przez najbliższe kilka dni.
Cena, za jaką sprzedano motocykl Zmarzlika pokazuje też, że czterokrotny mistrz świata cieszy się ogromną popularnością wśród polskich kibiców. Wystarczy tylko wspomnieć, że żużlowiec Platinum Motoru Lublin od wielu lat znajduje się ścisłej czołówce plebiscytu "Przeglądu Sportowego" na najlepszego sportowca roku. W 2023 roku zajął drugie miejsce w tym zestawieniu, przegrywając jedynie z Igą Świątek.
Czytaj też:
Reprezentacja rozpoczęła zgrupowanie. Zabrakło jednego kadrowicza
Żużel. Trzymają się tradycji. Krajowy finał znów wyłoni uczestnika Grand Prix Szwecji
Rozwiń odpowiedzi (1) 
